Do kolejnych dwóch kolizji z udziałem nietrzeźwych kierujących doszło dziś, w czwartek, 15 lutego. Około 16:00 na ul. Nauczycielskiej w Szczytnie w zaparkowanego Volkswagena uderzył cofający Fordem 56-letni mieszkaniec Szczytna. Z kolei o 17:30 w Nartach do przydrożnego rowu wjechał 48-letni mieszkaniec gm. Jedwabno. Obaj kierowcy byli pod wpływem alkoholu.
Ostatnio pisaliśmy o 3 pijanych kierowcach z powiatu szczycieńskiego, którzy zostali zatrzymani przez policję za jazdę pod wpływem. Dwóch mężczyzn podjęło się nawet ucieczki, a w trzecim przypadku u kierującej znaleziono dodatkowo marihuanę. Niestety okazuje się, że kolejni kierowcy wykazują skrajną nieodpowiedzialność.
W czwartek, 15 lutego doszło do kolejnych dwóch kolizji. Około 16:00 na ul. Nauczycielskiej w Szczytnie w zaparkowanego Volkswagena uderzył cofający Fordem 56-letni mieszkaniec Szczytna. Z kolei o 17:30 w Nartach do przydrożnego rowu wjechał 48-letni mieszkaniec gm. Jedwabno. Prowadzący samochód marki Opel stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna oraz pogotowie. Mężczyzna wyszedł bez szwanku.
– Po zbadaniu alkomatem okazało się, że w obu przypadkach kierujący byli pod wpływem alkoholu. 56-latek, który wjechał w zapakowany samochód, miał dwa promile alkoholu w organizmie – mówi sierżant Emilia Pławska, rzecznik szczycieńskich policjantów. - W Nartach 48-latek "wydmuchał" ponad 2 promile alkoholu - dodaje.
48-latek trafił już do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Policjanci apelują! Pamiętajmy, że nawet niewielka ilość wypitego alkoholu wpływa się na nasz styl i sposób jazdy, a to przekłada się na nasze zachowanie na drodze i bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Wsiadając za kierownicę, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Najwyższą ceną takiego zachowania jest ludzkie zdrowie i życie.
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32