To była noc, w której Szczytno pachniało farbą, poezją i jesienią. Chata Mazurska znów stała się domem dla artystów – pełnym światła, emocji i rozmów o sztuce. W jednym miejscu spotkali się malarze, poeci i twórcy, których połączyła pasja i przyjaźń. Wernisaż pod okiem Brygidy Bocian zamienił się w niezwykły „Wieczór Artystów” – pełen kolorów, słów i muzyki wyobraźni.
W sobotę, 11 października, w Chacie Mazurskiej do późnych godzin trwał „Wieczór Artystów”. Jego zalążkiem było czerwcowe – drugie już „Artystyczne zbiegowisko twórców ze Szczytna”, czyli jednodniowy plener malarski, organizowany w Chacie przez Towarzystwo Przyjaciół Szczytna.
„Piękno tkwi w szczegółach” - hasło tegorocznego „Zbiegowiska” - nasi twórcy przekształcili po wielokroć, stosując różne techniki malarskie, a pokłosie ich pracy zostało starannie zaaranżowane pod wprawnym okiem Brygidy Bocian we wnętrzach Chaty.
Można tam obejrzeć prace autorstwa: Brygidy Bocian, Katarzyny Wolickiej-Kozak, Julii Białczak, Weroniki Preker, Magdaleny Preker, Eweliny Klimik, Piotra Dzięgo, Elżbiety Białczak, Teresy Rupiewicz, Kariny Zembrzuskiej, Joanny Stępkowskiej, Hanny Gejdy, Zbigniewa Kardaszewskiego, Jana Napiórkowskiego, Agnieszki Zaleskiej, Aleksandry Mackiewicz, Olgi Kokoryn, Grzegorza Adamiaka, Bartosza Myślaka, Kazimierza Jerzoka, Zygmunta Rząpa.
Wernisaż stał się pretekstem do spotkania twórców, opowiedzenia o sobie, o swojej artystycznej drodze, o poszukiwaniach własnego stylu. Okazało się, że wśród artystów są zarówno nauczyciele, jak też ich uczniowie. Wspólna wystawa dobrze świadczy o jednych i drugich. Chata zaś, jak wynikało z wypowiedzi innych osób, stała się przed laty miejscem ich debiutu wystawienniczego, podobnie jak teraz - miejscem pierwszej wspólnej prezentacji prac sióstr Magdaleny i Weroniki Preker.
Dopełnieniem wieczoru były wiersze czytane przez utalentowane autorki – Małgorzatę Bukowską, Anetę Soję, Agnieszkę Zaleską oraz fragment prozy z najnowszej książki Grażyny Mączkowskiej, odczytany również przez samą autorkę.
Chwilo trwaj, jesteś piękna - cisnęło się na usta... Zatem do zobaczenia w Chacie w przyszłym roku!
Wystawę w Chacie można obejrzeć indywidualnie w każdy wtorek – do końca października /14, 21, 28. / w godzinach- 17.00 – 19.00. Grupy zapraszamy – po uzgodnieniu telefonicznym: 696 605 297.
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40
A pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego już są ? Bo jak ktoś nie ze Szczytna to może nie wiedzieć, jakie rejony miasta podlegają ochronie konserwatorskiej. Zupełnie jak Karol N.
Taki sobie czytelnik
2025-12-15 05:37:43
Najpierw, że dziecko zaginelo a potem dopiero, se z ośrodka terapeutycznego czyli standard. To normalka, że mlodzie ucueha bonim wszędzie źle i nie chcą się wychowywać ale artykuł sugeruje, że zaginęli dziecko...pomocy...
Jan
2025-12-14 08:13:17
Aniu jestem dumna z Ciebie życzę dalszych sukcesów.
Wioleta
2025-12-13 04:20:27
To miasto umiera, a grabarz nim zarządzają.
Karol
2025-12-11 19:32:34
Rano wstań, rano wstań! I przysiądź fałdów, poucz się, popracuj, przejdź ileś szkoleń, posiądź wiedzę, którą się możesz dzielić nie kolegium tumanum i wówczas będziesz zarabiał kasę. Kasę taką, że po iluś dziesięciu latach możesz mieć chałupę, a nie willę plus od Czarnka. A deficytu nie było do tej pory przez 8 lat - bo kasa była wyprowadzana do różnych szemranych funduszy. Ty Tollu.
Panie Janie, Panie Janie
2025-12-11 10:09:09
A odnośnie telewizji to z pewnych źródeł wiem, że jest totalnie zadłużona. A tak mieli leczyć dzieci chore na raka...a tu w NFZ pusta kasa i długi w tv. Ale co tam, dzieci uratuje czerwony juras. Tak by zebrał z parę miliardów A nie milionów to by była pomóc...
Kamil
2025-12-11 04:40:23
Biżuteria na paluchach, z pewnością czyściutka, i gniotą to ciasto... Fuj...
obserwator
2025-12-10 23:46:11
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26