Jak zachować się w sytuacji zagrożenia? Jak obronić się przed agresywnym klientem, a jak pomóc osobie, która nagle zasłabnie? Na te pytania odpowiadali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie podczas praktycznego szkolenia dla pracowników Apteki Nowa Farmacja i Sklepu Medycznego Samo Zdrowie.
W czwartek i piątek, 16 i 17 października 2025 roku, funkcjonariusz sierż. szt. Kamil Grzegorczyk przeprowadził serię zajęć poświęconych bezpieczeństwu osobistemu i reagowaniu w sytuacjach kryzysowych. Szkolenie zorganizowano w ramach współpracy policji z lokalnymi instytucjami.
– Celem spotkania było zwiększenie bezpieczeństwa personelu oraz przygotowanie pracowników do skutecznego działania w nagłych zdarzeniach – podkreśla KPP w Szczytnie.
Podczas zajęć omówiono realne sytuacje, z jakimi mogą zetknąć się farmaceuci i doradcy pacjentów – od agresji i kradzieży po przypadki nagłych zasłabnięć klientów. W części praktycznej uczestnicy ćwiczyli podstawowe techniki samoobrony, które mogą pomóc uniknąć lub zminimalizować skutki niebezpiecznych zdarzeń.
Nie zabrakło również elementów pierwszej pomocy przedmedycznej. Policjant przypomniał zasady postępowania w razie utraty przytomności, zadławienia, zranienia czy zatrzymania krążenia. Uczestnicy mieli okazję przećwiczyć resuscytację krążeniowo-oddechową na fantomie, ucząc się, jak reagować zanim na miejsce przybędą służby ratunkowe.
Szkolenie spotkało się z dużym zainteresowaniem i pozytywnym odbiorem. Uczestnicy podkreślali jego praktyczny wymiar i bezpośrednie przełożenie na codzienną pracę.
– Takie spotkania uczą nas nie tylko jak bronić się fizycznie, ale przede wszystkim jak zachować spokój, działać rozważnie i skutecznie w chwili stresu – przyznawali po zajęciach uczestnicy.
Policjanci zapowiadają kontynuację podobnych działań w innych placówkach, przypominając, że bezpieczeństwo w miejscu pracy to wspólna sprawa wszystkich – od służb po lokalnych przedsiębiorców.
taki tam
Oho, czyżby nadchodziło przymusowe wyszczepienie i farmaceuci są szkoleni na wypadek pojawienia się \"agresywnych\" klientów, którzy nie będą chcieli przyjąć ich daru?