Mieszkańcy Burdąga są w szoku. Pani Justyna nie wróci już do swojej 5-letniej córeczki Marceliny. W poniedziałek samochód, którym kierowała, zderzył się z ciężarówką pod Czarnym Piecem (gmina Jedwabno). 38-letnia kobieta oraz jej 43-letni znajomy Krzysztof, który jechał z nią jako pasażer, zginęli na miejscu. Ratownicy, którzy próbowali ich ratować mówią o potwornych obrażeniach.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek, 30 stycznia około godziny 8. Na drodze krajowej nr 58 skoda fabia zderzyła się z ciężarówką.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że skoda na łuku drogi wpadła w poślizg i zderzyła się z prawidłowo jadącą ciężarówką – informowała media w poniedziałek sierżant Agata Stefaniak.
Na miejscu tragedii niemal natychmiast pojawili się ratownicy medyczni, policjanci i strażacy.
- To było zderzanie boczne – mówi kapitan Łukasz Wróblewski z KP PSP w Szczytnie, który był na miejscu tragedii. - Samochód osobowy był poza pasem jezdni, leżał pochylony na boku, na poboczu drogi. Ciężarówka stała na jezdni – dodaje. - Miała nieznaczne uszkodzenia.
Strażacy, aby dotrzeć do 38-letniej kobiety, która kierowała samochodem oraz 43-letniego pasażera musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Poodcinali elementy osobówki, aby ich wydobyć z wraku auta. Ratownicy mówią o potwornych obrażeniach, których doznali kobieta i mężczyzna jadący skodą. Mimo natychmiastowej pomocy nie udało się ich uratować.
38-latka to mieszkanka Burdąga. Kobieta osierociła 5-letnią córkę Marcelinę. 43-letni pasażer to mieszkaniec Mazowsza, znajomy pani Justyny.
Z
a kierownicą ciężarówki siedział 36-latek z województwa kujawsko-pomorskiego. Wraz z nim jechał jego 8-letni syn. Im na szczęście nic się nie stało. 36-latek był trzeźwy.
Na miejscu tragedii pojawili się policyjni technicy oraz prokurator.
- Przeprowadzono oględziny, zabezpieczono ślady, które posłużą do ustalenia przyczyn tej potwornej tragedii – mówi Krzysztof Batycki, zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczytnie. - Odbyła się też sekcja zwłok ofiar – dodaje.
Policjanci apelują o większą ostrożność na drogach. Prędkość dozwolona nie zawsze jest tą bezpieczną – mówią. - Warunki potrafią zmieniać się dosłownie z minuty na minutę.
W dniu wypadku pod Czarnym Piecem warunki drogowe były okropne. Mocno padał śnieg, a jezdnia pokryta była warstwami lodu.
te policjantki metr czterdzieści to same w patrolu będą chodzić czy z ochroną policjanta rosłego?
Marcel
2025-09-11 11:51:55
A jaki jest powód odejścia obecnego audytora ? Wysokość wynagrodzenia ?
TB
2025-09-10 18:51:45
Kolejna bzdura jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji.
Rodzic
2025-09-10 17:58:53
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22