Nie każdy bohater nosi pelerynę. Czasem wystarczy mundur – nawet po godzinach. St. post. Paweł Płoski ze szczycieńskiej drogówki nie zawahał się ani chwili, gdy w poniedziałkowy wieczór (28.04.2025 r.) był świadkiem groźnego zdarzenia drogowego w Wielbarku przy ul. Napoleońskiej.
Kierowca mercedesa stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i dachował. Jako pierwszy do auta podszedł właśnie funkcjonariusz, który wyczuł silną woń alkoholu od mężczyzny.
Policjant powiadomił dyżurnego. Po chwili na miejscu byli mundurowi – alkomat wskazał ponad 0,5 promila u 37-letniego mieszkańca Wielbarka.
Za spowodowanie kolizji mężczyzna otrzymał 3000 zł mandatu, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Dodatkowo grozi mu do 3 lat więzienia za jazdę po alkoholu.
No i ……
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.