Pojawiło się w Szczytnie nowe, niezwykłe miejsce z wyjątkowymi, bo wyłącznie lokalnymi produktami. Od wtorku, 31 maja działa Pub Jurand Szczytno. Znajduje się w parku nad jeziorem przy ulicy Sienkiewicza (miejsce dawnej Gamy, skwer Klenczona). Będzie można tam skosztować wszystkich produktów Mazurskiej Manufaktury, która jest właściciel zabytkowego browaru w naszym mieście.
Bez wątpienia Pub Jurand Szczytno to gratka dla miłośników piwa Jurand i historii szczycieńskiego browaru. W wystroju lokalu nie brakuje bowiem tych akcentów.
Dwa tygodnie temu odbyła się prezentacja pubu i degustacja produktów dla vipów ze Szczytna. Szymon Lipka oraz prezes Mazurskiej Manufaktury Jakub Gromek opowiedzieli o produktach oraz planach rozwojowych browaru w Szczytnie.
Szymon Lipka opowiada o produktach Mazurskiej Manufaktury.
W najbliższym czasie odbędzie się też oficjalne otwarcie dla mieszkańców naszego powiatu i turystów.
- To miejsce, gdzie można skosztować wszystkich produktów, które oferuje Mazurska Manufaktura – mówi Jakub Gromek, prezes zarządu MM. - Startujemy na razie z pierwszym takim pubem, ale zapewne nie ostatnim – dodaje. - Mam nadzieję, że stanie się on dobrą promocją miasta i samego browaru. Zależy nam na tym, aby to miejsce tętniło życiem. Zapewne będą odbywały się tam też pokazy, degustacje, czy niewielkie koncerty.
Pierwotnie Pub Jurand Szczytno miał powstać w browarze.
- I nadal z tego pomysłu nie rezygnujemy – mówi Jakub Gromek. - Jego utworzenie powiązane było jednak z uruchomieniem linii warzelniczej piwa Jurand w browarze w Szczytnie. Niestety, nie dostaliśmy na ten cel unijnej dotacji, dlatego szukamy innych źródeł finansowania i ten projekt po prostu nieco przesuwa się w czasie. Ale słyszeliśmy głosy od mieszkańców i turytów, że przydałby się w Szczytnie firmowy pub Mazurskiej Manufaktury, dlatego zdecydowaliśmy się uruchomić taki punkt w parku przy ulicy Sienkiewicza. Miejsce jest urocze. Zapraszam.
Godziny otwarcia:
Środa- Czwartek: 14.00-22.00
Piątek:14.00-24.00
Sobota:12.00-24.00
Niedziela:12.00-22.00
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55