Po kolejnych nieudanych przetargach na sprzedaż działek w strefie okołolotniskowej w Szymanach, marszałek województwa Marcin Kuchciński odpowiada na pytania o przyszłość tego projektu. Zapewnia, że samorząd aktywnie promuje tereny – w Polsce i za granicą – jednak na razie inwestorów brakuje. Powodem mają być m.in. pandemia, wojna w Ukrainie i bliskość granicy z Rosją. W planach jest kolejny przetarg jesienią oraz kontynuacja kampanii promocyjnych, a w tle pozostaje pytanie, czy obecny model zarządzania strefą rzeczywiście daje szansę na rozwój regionu
Panie Marszałku, po kolejnym nieudanym przetargu na sprzedaż działek w strefie okołolotniskowej w Szymanach, czy i jakie działania podjął samorząd województwa, aby aktywnie promować ten teren wśród inwestorów?
Rzeczywiście, pierwszy przetarg na sprzedaż działek przy porcie lotniczym w Szymanach ogłoszony 14 maja br. zakończył się bez rozstrzygnięcia z powodu braku ofert. Trwają już przygotowania do ponownego przetargu – planujemy jego ogłoszenie jesienią. Jednocześnie warto podkreślić, że sprzedaż terenów inwestycyjnych to proces wymagający cierpliwości i konsekwentnych działań, zwłaszcza w aktualnej sytuacji geopolitycznej.
Samorząd województwa prowadzi aktywne działania promujące tereny wokół lotniska. Są one prezentowane m.in.: w Generatorze Ofert Inwestycyjnych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH), w trakcie rozmów z zagranicznymi placówkami PAIH we Frankfurcie i Sztokholmie,
podczas spotkań z partnerami z Niemiec i Skandynawii – regionów bezpośrednio skomunikowanych z lotniskiem, na stronie internetowej invest.warmia.mazury.pl, która notuje ok. 10 tys. odwiedzin rocznie, w trakcie wydarzeń takich jak konferencje „Otwarci na Skandynawię” czy „Otwarci na kraje DACHL”.
Ważnym elementem promocji jest także udział tych terenów w prestiżowym ogólnopolskim konkursie „Grunt na Medal” – działki w Szymanach zakwalifikowały się do jego II etapu, a w lipcu odbył się ich audyt z udziałem przedstawiciela PAIH.
Nie bez znaczenia jest też trwająca zagraniczna kampania w ramach projektu „Promocja gospodarcza Warmii i Mazur 2024+”, obejmująca m.in. Niemcy, Szwecję, Danię, Austrię i Francję. Kampania obejmuje publikacje w mediach, działania online, a także materiały dystrybuowane podczas dużych wydarzeń, takich jak Europejski Kongres Samorządów.
Mimo wyzwań – w tym wynikających z bliskości granicy z Federacją Rosyjską – samorząd województwa nie tylko publikuje ogłoszenia, ale aktywnie promuje tereny inwestycyjne w Szymanach na wielu poziomach – krajowym i międzynarodowym. To działania długofalowe, których efekty nie zawsze są natychmiastowe, ale są niezbędne dla budowania konkurencyjności regionu.
Zainwestowano w uzbrojenie strefy blisko 60 milionów złotych, a sprzedaż jednej działki w ciągu kilku lat trudno nazwać sukcesem. Czy samorząd województwa nie czuje się odpowiedzialny za niską efektywność wykorzystania tej inwestycji publicznej?
Inwestycja w uzbrojenie terenów przy lotnisku w Szymanach miała charakter strategiczny i długoterminowy. Było to działanie planowe, wynikające z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przyjętego przez Gminę Szczytno, a sama infrastruktura drogowa zrealizowana została na gruntach należących do Gminy. Natomiast grunty inwestycyjne należące do Województwa pozostają w zarządzie Spółki Warmia i Mazury – z myślą o rozwoju gospodarczym regionu i wykorzystaniu potencjału portu lotniczego.
Od 2024 roku, po wygaszeniu trwałego zarządu do części działek, możliwe stało się ich przeznaczenie do sprzedaży. Zarząd Województwa nie tylko przeprowadza formalne procedury przetargowe, ale aktywnie promuje te tereny w kraju i za granicą.
Trzeba jasno powiedzieć, że niska dynamika sprzedaży nie wynika z braku działań ze strony samorządu, ale w dużej mierze z czynników zewnętrznych. Pandemia, wojna w Ukrainie i bliskość granicy z obwodem królewieckim wpłynęły na decyzje inwestorów i ograniczyły zainteresowanie regionami położonymi blisko granicy Unii Europejskiej.
Wierzymy jednak, że uzbrojenie tego obszaru stanowi fundament pod przyszły rozwój. Dobrze przygotowany teren inwestycyjny to warunek konieczny, aby skutecznie konkurować o inwestorów, kiedy sytuacja międzynarodowa ulegnie stabilizacji. Jako samorząd czujemy odpowiedzialność za mądre gospodarowanie majątkiem publicznym i dlatego działamy z myślą o długofalowym interesie regionu.
Czy nie uważa Pan, że czas zrewidować strategię sprzedaży tych terenów? Czy nie rozważają Państwo wprowadzenia ulg podatkowych, zachęt dla przedsiębiorców, promocji na rynkach zagranicznych lub realnej współpracy z lokalnymi samorządami?
Nie jesteśmy zamknięci na rewizję dotychczasowej strategii promocji i sprzedaży terenów inwestycyjnych. Wręcz przeciwnie – na bieżąco analizujemy rynek, prowadzimy działania promocyjne na rynkach zagranicznych. Warto jednak podkreślić, że kwestie związane z ulgami podatkowymi należą do kompetencji gminy – w tym przypadku Gminy Szczytno. To jednostki samorządu gminnego ustalają stawki podatku od nieruchomości i mają możliwość wprowadzania lokalnych zachęt. Z informacji przekazanych przez Gminę wynika, że obecnie nie przewiduje ona takich rozwiązań.
Natomiast z naszej strony inwestorzy mogą liczyć na silne wsparcie w ramach instrumentów krajowych, takich jak Polska Strefa Inwestycji. Województwo warmińsko-mazurskie należy do regionów oferujących najwyższy poziom pomocy publicznej w kraju – nawet do 70% kosztów kwalifikowanych inwestycji w przypadku małych przedsiębiorstw. To bardzo istotny atut, o którym informujemy potencjalnych inwestorów.
Działamy zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa – nieruchomości publiczne zbywane są w trybie przetargowym, po cenie rynkowej, z zachowaniem zasad gospodarności. Nie ma możliwości dowolnego obniżania cen czy udzielania jednostronnych ulg, które mogłyby skutkować naruszeniem interesu publicznego.
Nieustannie jednak pracujemy nad zwiększeniem atrakcyjności naszej oferty – zarówno poprzez promocję, jak i współpracę z instytucjami wspierającymi rozwój przedsiębiorczości. Dobrze przygotowane tereny to dopiero początek – sukces inwestycyjny to często proces wymagający cierpliwości i determinacji, a tego w działaniach Samorządu z pewnością nie brakuje.
Samorządowcy i przedsiębiorcy niejednokrotnie jednak zgłaszają uwagi, że brak jest intensywnej kampanii informacyjnej? Czy przy takiej skali inwestycji to nie jest zaniechanie?
Jak już zostało wskazane wcześniej, promocja terenów inwestycyjnych, w tym działek zlokalizowanych w pobliżu portu lotniczego Olsztyn-Mazury, jest prowadzona na wielu poziomach – zarówno w kraju, jak i za granicą. To nie są działania okazjonalne, ale zaplanowane, konsekwentnie realizowane kampanie. Powtórzę, że oferta strefy inwestycyjnej w Szymanach m.in. znajduje się w Generatorze Ofert Inwestycyjnych PAIH, który służy jako pierwsze źródło informacji dla wielu inwestorów z całego świata. Strefa jest reklamowana wszędzie, gdzie może to przynieść efekt. W marcu 2025 roku informacje o strefie były prezentowane w publikacji dystrybuowanej podczas Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach. Tereny okołolotniskowe są ujęte w szerokiej kampanii zagranicznej w ramach projektu „Promocja gospodarcza Warmii i Mazur 2024+”, która obejmuje dziewięć krajów Europy. Kampania prowadzona jest m.in. w wyszukiwarkach, mediach społecznościowych oraz w zagranicznej prasie, gdzie pojawiają się również materiały dotyczące oferty inwestycyjnej regionu.
Czy planowane są jakiekolwiek audyty lub ewaluacja skuteczności dotychczasowej strategii zagospodarowania strefy w Szymanach? Jeśli tak – kiedy? Jeśli nie – dlaczego?
Skuteczność dotychczasowej strategii zagospodarowania strefy inwestycyjnej w Szymanach jest na bieżąco analizowana. Każde zakończone postępowanie przetargowe staje się okazją do oceny nie tylko samej oferty, ale również kontekstu rynkowego i skuteczności zastosowanych narzędzi promocji. W praktyce oznacza to, że swoista ewaluacja odbywa się po każdej próbie sprzedaży.
Województwo nie zamyka się na ewaluację formalną, ale w pierwszej kolejności stawia na elastyczne, praktyczne dostosowywanie działań do warunków rynkowych.
Nie uważa Pan, że warto rozważyć przekazanie strefy okołolotniskowej pod zarząd Gminy Szczytno, na której terenie znajduje się ten obszar? Wójt Sławomir Wojciechowski słynie ze swojej sprawności zarządzaniem mieniem gminy.
Takie rozwiązanie jest teoretycznie możliwe, jednak wymaga spełnienia określonych warunków prawnych, m.in. wskazania celu publicznego oraz zgodności z zadaniami własnymi gminy. Warto jednak zaznaczyć, że do tej pory Gmina Szczytno nie wystąpiła z inicjatywą przejęcia tych gruntów. Samorząd województwa pozostaje otwarty na dialog i każdą propozycję, która mogłaby przyczynić się do skuteczniejszego zagospodarowania tego terenu z korzyścią dla całego regionu.
Strefa Szymany miała być częścią większego projektu „Strefy Rozwojowej RESA”. Jakie są realne postępy tego projektu?
Przełomowym momentem było podpisanie w czerwcu 2025 roku umowy między operatorem lotniska Warmia i Mazury Sp. z o.o. a AMS POLAND Sp. z o.o. z grupy Poente Technical. Efektem tej współpracy będzie uruchomienie Flight Eco Center – kompleksu hangarowego do obsługi i recyklingu statków powietrznych, zorientowanego na zielone technologie i zrównoważony rozwój. To pierwszy tak zaawansowany projekt w tej lokalizacji, o strategicznym znaczeniu dla regionu.
Choć w ostatnich trzech latach nie doszło jeszcze do uruchomienia większej liczby inwestycji w samej strefie, działania podejmowane obecnie stwarzają solidne fundamenty do trwałego i jakościowego rozwoju, także w kontekście nowych miejsc pracy. Działania te wpisują się w cele rozwojowe regionu i są objęte wsparciem w ramach programu Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur 2021–2027.
Stolicą dożynek był Pasym.
Powiatowe chyba ważniejsze niż gminne.
2025-08-27 11:57:12
Tylko tysiąc zł? jeszcze chwila i za samo dotknięcie przez burmistrza długopisu, każdy mieszkaniec Szczytna będzie zobowiązany do zapłacenia 10% swoich rocznych dochodów. Aż boję się pomyśleć ile zażąda, za postawienie nim kropki. Nic to, uśmiechamy się :)
Nikoś
2025-08-27 11:45:49
Może po prostu trzeba znacznie obniżyć ceny działek i dać ulgi przedsiębiorcom, które ich być może skuszą. Poza tym jesteśmy słabo rozwiniętym regionem. Po co ktoś ma dostarczać np produkcje z tego regionu do lepiej rozwiniętego regionu Polski? To są odległości, koszty i marne drogi w naszym województwie i powiecie
Kamil
2025-08-27 04:52:57
Co Wy tak piszecie o tych awansach w szkołach jak gdyby to był jedyny zawód, w którym się awansuje? W Szczytnie jest mnóstwo różnych urzędów, zakładów pracy, w których ludzie awansują i nie pisze się o tym. Nie rozumiem tego naprawdę, bez żadnej złośliwości ani innego powodu.
Jan
2025-08-27 04:48:23
Kobietom w metrykę nie zaglądam a to jak dobrze pani Afanasjew rozkręciła szkołę sportową od zera mówi samo za siebie. Ma teraz parę lat na rozwinięcie projektu i przygotowanie dobrego następcy.
Kamil
2025-08-26 16:57:10
Nie dla fontanny. Było już kilka w Szczytnie i jakoś zniknęły bez śladu. Po co robić kolejną. Najpierw będą się w niej myć bezdomni itp., a potem dzieci będą się w niej pluskać. Kamil, dla małej grupy został też wygrany projekt w zeszłym roku, to jak np zostanie zrobiony pumptrack, to też będzie fajnie. Już kiedyś był ( zlikwidował go poprzedni burmistrz ) i sporo dzieci i młodzieży z tego korzystało.
Mieszkaniec
2025-08-26 12:11:22
Tylko fontanna! Dla każdego mieszkańca. Pozostałe projekty są tylko dla małej grupy.
Kamil
2025-08-25 08:21:46
Czy ta Pani nie powinna być już na emeryturze i nie zabierać pracy młodszym, bardziej energicznym. Niektórzy to nie wiedzą kiedy mają odejść, myślą że są niezastąpieni że bez nich świat się zawali. Nic bardziej mylnego!!!
emeryt
2025-08-24 18:23:19
wielki szacunek dla drogowcow powiatowych ,,nieprawda starosto
wojt jaskol stasiek
2025-08-23 05:39:09
slimak jest brzytki ze AZ- PIEKNY ,,dokaczcie GO ,,macie gotowy projekt
jery
2025-08-22 15:15:35