Dwa rzuty karne podyktowane dla przeciwników w pierwszej połowie gry, sporo błędów w defensywie i zbyt późne zmiany – to duży skrót przegranej (2:5) piłkarzy Błękitnych Pasym, którzy w miniony weekend na własnym stadionie podjęli CWKS Vęgorię Węgorzewo.
Choć to Błękitni narzucali tempo gry, dwie bramki już do 26 minuty pierwszej połowy zdobyli ich przeciwnicy. W 14’ po faulu jednego z obrońców zespół z Węgorzewa stanął przed pierwszą szansą na zdobycie bramki. Uderzenie z rzutu karnego obronił goalkipper Błękitnych, Paweł Brzozowski, który niestety był bezradny przy dobitce. Kolejna bramka – również z rzutu karnego – wpadła po rękach Brzozowskiego w 26 minucie spotkania.
Chwilę później, bo w 37’ honorowe trafienie dla Błękitnych zdobył Robert Malanowski, który strzelił „na kontakt” 1:2. Tuż przed gwizdkiem na przerwę dochodzi jednak do kolejnych błędów w defensywie Pasymia, co skutkowało zejściem do szatni na 1:3. Po wejściu na drugą połowę było już tylko gorzej. W siatce gospodarzy piłka lądowała w: 63 i 85 minucie rozgrywek. Drugiego „honorowego” gola z „jedenastki” zdobył Bartosz Nosowicz, który zamknął wynik spotkania na 2:5.
– Przez pierwsze 45 minut to my prowadziliśmy grę – mówi szkoleniowiec Błękitnych, Marcin Haponik. – Niestety przez pięć niewykorzystanych sytuacji i indywidualne błędny w obronie, przez które „zrobiliśmy” dwa rzuty karne, zdecydowały o wyniku 1:3 do przerwy. W przypadku drugiej połowy uważam, że przeważyły moje błędne decyzje. Myślę, że zmiany były za późno – przyznaje.
W kadrze na mecz zabrakło kontuzjowanych: Pawła Kabata, Dawida Maćkowiaka, Tomasza Makuszka, Pawła Plonkowskiego, Olafa Czaplickiego, Jakuba Polańskiego oraz Jakuba Kaszuby. Z przyczyn osobistych zabrakło Dawida Mikulaka.
Błękitni Pasym: Paweł Brzozowski (B) (46' A. Olszewski (B)), Szymon Chorążewicz, Aleksander Dobrzyński (C), Kacper Król, Patrycjusz Malanowski (76' K. Kępka), Robert Malanowski (70' V. Hutnik), Piotr Młotkowski (65' M. Nosowicz), Bartosz Nosowicz, Grzegorz Stańczak (82' M. Łukaszewski), Kamil Świercz, Mateusz Tumanowicz (65' D. Wilczyński). Niewykorzystani rezerwowi: Michał Borkowski.
LKS BŁĘKITNI PASYM 2:5 CWKS VĘGORIA WĘGORZEWO
0:1 - 16' Patryk Galiniewski
0:2 - 26' Patryk Galiniewski
1:2 - 37' Robert Malanowski
1:3 - 45' Kacper Kramek
1:4 - 63' Maciej Pawlukiewicz
1:5 - 85' Patryk Potyra
2:5 - 88' Bartosz Nosowicz
No cóż, ciekawe kierunki rozwoju naszego Szczytna. Martwię się tylko o skalę zadłużenia miasta. Bierzemy kredyciki na jezioro, wieżę, sprzęt dla ZKM. Czy ktoś coś w UM policzył? Czy ktoś nad tym panuje? Czy w myśl zasady, może się uda, choć bardzo w to wątpię. Zwykłe lodowisko przerosło Panów z UM. A znając układ urbanistyczny naszego miasta, to już powinni myśleć, gdzie zrobić miejsca parkingowe dla tylu atrakcji i tysięcy gości. Parking przed Kauflandem, to zdecydowanie za mało. Spłatę należności przewidziano na lata 2026 - 2040. To już chyba po kadencji JW Ochmana. A my, jako mieszkańcy będziemy toto spłacać bez końca.
obserwator1944
2025-08-05 15:04:14
Największą śmierdzącą sprawą w Szczytnie jest spółka AQUA. Władze miasta dawno powinny rozpisać przetarg i usunąć tego raka jakim jest AQUA dla naszego miasta.
Jasiński
2025-08-05 05:10:28
Zdaje sie, ze wiadomo gdzie sie podziewa woda jeziora, ciekawe, ze mowa o rybakach,letniakach,niemieckich gospodarzach z XIX wieku, a nie ma słowa o obiektach hotelowych z duża ilością apartamentów…..
I-13
2025-08-04 15:35:21
po cwaniaku na urzędzie pozostał smród , a on sam mówi ze dobrze to wyszło , tylko ten smród ciągnie się za nim i jego nieudactwie
zdysk
2025-08-04 14:22:22
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43