Kuba Chyliński z Wielbarka miał jedno marzenie – zostać strażakiem. Choć nie może nim być ze względów zdrowotnych, udowodnił, że ma serce ratownika. 22-latek rzucił się na ratunek mieszkańcom budynku wielorodzinnego przy ul. Jagiełły. Wyniósł z płomieni 9-miesięcznego chłopca.
Ogień pojawił się w mieszkaniu na drugim piętrze 7 lutego, po godzinie 20. Kuba wracał z treningu siatkówki, gdy zauważył dym i płomienie. Bez wahania wyważył drzwi i wbiegł do środka.
– Było tam już sporo dymu i ognia, ale to go nie przestraszyło – mówi jego mama, Irena Chylińska. – Chciał znaleźć jakąś gaśnicę, ale zauważył dziecko, więc je chwycił i wyniósł na zewnątrz mieszkania.
W środku znajdował się 9-miesięczny chłopiec oraz dwie dorosłe kobiety. One również zostały wyprowadzone z mieszkania przez Kubę. Gdy wszyscy byli już w bezpiecznej odległości od pożaru, Kuba oddał dziecko matce, a sam zaczął alarmować innych mieszkańców budynku. Próbował też pobiec do strażnicy, aby uruchomić alarm. Jednak strażacy byli już w drodze, więc 22-latek zaczął kierować ich we właściwe miejsce.
Natychmiastowa reakcja Kuby być może uratowała życie kilku osobom. Okazuje się bowiem, że pożar miał bardzo poważne konsekwencje. 9-miesięczny chłopiec trafił do szpitala w Olsztynie z poparzeniami obejmującymi 60 procent ciała. Jego matka doznała poparzeń dłoni.
Nie wiadomo, co by się wydarzyło, gdyby Kuba nie zareagował w porę. Na miejscu pojawiły się służby: strażacy i ratownicy medyczni. Na razie nie ustalono przyczyny pożaru – zajmują się tym policjanci.
Kuba to sympatyczny 22-latek, doskonale znany mieszkańcom Wielbarka.
– Zawsze marzył, aby być strażakiem, ale przez swoje ograniczenia zdrowotne nie może – mówi Irena Chylińska.
Kuba, pytany, czy czuje się bohaterem, odpowiada skromnie, że „nie”. Gdy dopytujemy, czy się bał? – Nie – mówi z nieśmiałością. Widać, że medialny szum, między innymi w komentarzach na Facebooku pod informacją o zdarzeniu, onieśmiela go.
– Zawsze był nieśmiały, ale też chciał pomagać i pomaga innym – chwali syna pani Irena. – Jestem z niego bardzo dumna.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.
Mają rozmach, nie ma co!
wolf
2025-10-13 13:05:29
W końcu, szkoda tylko że nie ujawnił imienia i nazwiska to by trafiło pod rozpatrywanie urzędowe. Może ten ktoś jeszcze nie miał odwagi .
Ktoś ma dość Pani dyrektor
2025-10-13 12:30:19
Szkoda że większość mieszkańców Szczytna dopiero po zakończeniu uroczystości dowiedziała się co to było.
Były
2025-10-13 09:01:20
Idealne miejsce do driftu dla wyborców ochmana
KrytykaKrytyczna
2025-10-12 13:00:58
No proszę jak to pijany myślał, że sobie spokojnie przejedzie przez miasto i dopadła go długa ręka sprawiedliwości nieprawidlowo jadącego kierowcy...
Kamil
2025-10-12 05:32:25
Czyli tak niezbyt fajnie bo zabiorą chłopakom miejsce do gry w kosza. Dopiero co mówiono że na Placu Juranda fajniej bo lepiej dostępna lokalizacja...
Jan
2025-10-12 05:28:02
I tak się robi uśmiechnięte interesy. Pewnie będzie tylko jedna oferta, bo kto ma zarobić, ten zarobi. A tak w ogóle to kiedy radni, (bo nie miasto), podjęli taką decyzję?, i czy była ona skonsultowana z mieszkańcami? Tam było i jest świetne miejsce na estradę, dużo lepsze niż na plaży, i to chcą zniszczyć? Kto w lato idzie na łyżwy!!!??? chyba tylko umysłowo chorzy.
Nikoś
2025-10-11 20:23:10
a cyrk jedzie dalej
że tak powiem
2025-10-11 19:13:15
Wielkie brawa ! dla burmistrza i Rady Miejskiej ! Wreszcie to straszydło zmieni wygląd.
Anka
2025-10-11 17:57:58
,, Zastanawiam się, czy poza stacjami paliw w ogóle są w Szczytnie sklepy sprzedające alkohol w tych godzinach\"- to trzeba sprawdzić , a nie ...
że tak powiem
2025-10-11 08:21:20