Numer działki ewidencyjnej oraz identyfikator działki to dwa bardzo ważne oznaczenia, które przydają się szczególnie do identyfikacji nieruchomości oraz gruntów. Te oznaczenia można określić jako kluczowe w kontekście różnych transakcji, na przykład w zakresie zakupu i sprzedaży, ale także w przypadku spraw spadkowych i majątkowych. Czym dokładnie jest numer działki ewidencyjnej, gdzie go znaleźć i kiedy jest najbardziej potrzebny?
Czym właściwie jest numer działki?
Numer działki ewidencyjnej to podstawowe oznaczenie, jakie otrzymuje każdy fragment gruntu wpisany do ewidencji prowadzonej przez starostwo powiatowe. Numer ten składa się z liczby porządkowej (np. 74) albo liczby wraz z ułamkiem (np. 74/2) – gdy działka została podzielona. W przeciwieństwie do adresu pocztowego, numer działki nie zawiera informacji o miejscowości czy ulicy. To prosty, lokalny zapis służący porządkowaniu gruntów w obrębie jednej jednostki ewidencyjnej.
Numer działki a identyfikator działki
Wiele osób myli numer działki z jej identyfikatorem. Identyfikator to znacznie bardziej złożony zapis, który odzwierciedla pełny podział administracyjny kraju. Może wyglądać tak: 020304_2.0008.241. Pierwsze cyfry odnoszą się do województwa, kolejne do powiatu, gminy oraz obrębu ewidencyjnego. Identyfikator jest więc unikalny w skali całej Polski, podczas gdy sam numer działki może się powtarzać w różnych miejscach.
Gdzie sprawdzić numer działki?
Najprostszym rozwiązaniem jest skorzystanie ze strony Geoportal360.pl, który umożliwia wyszukiwanie działek bezpośrednio na mapie lub za pomocą hierarchicznego katalogu – od województwa aż po konkretny obręb. To narzędzie dostępne dla każdego, bez konieczności składania wniosków w urzędach.
Inną opcją jest osobista wizyta w Państwowej Ewidencji Gruntów, prowadzonej przez starostwo powiatowe. Tam można uzyskać zarówno numer, jak i dane właściciela działki, o ile ma się do tego odpowiednie prawo.
Do czego przydaje się numer działki?
Znajomość numeru działki może być potrzebna w wielu sytuacjach życiowych:
• przy zakupie lub sprzedaży nieruchomości,
• w sprawach spadkowych i podziałach majątku,
• podczas sporów sądowych o granice gruntu,
• przy ubieganiu się o pozwolenie na budowę,
• w momencie planowania inwestycji czy projektowania infrastruktury.
Numer działki ułatwia szybkie odnalezienie odpowiedniego gruntu w rejestrach publicznych i w księgach wieczystych.
Numer działki a sprawy administracyjne
Numer działki ewidencyjnej to nie tylko formalny zapis w dokumentach, ale również podstawa do wielu decyzji administracyjnych. To właśnie na jego podstawie gmina ustala wysokość podatku od nieruchomości, opłaty za użytkowanie wieczyste czy inne należności lokalne. Numer działki wykorzystywany jest także w procesach związanych z planowaniem przestrzennym. Kiedy powstaje miejscowy plan zagospodarowania, konkretne numery działek są przypisane do określonych funkcji – np. mieszkaniowych, usługowych czy rolnych. Dzięki temu wiadomo, jakie inwestycje można zrealizować na danym terenie, a jakie są zabronione. Dla właścicieli gruntów znajomość numeru działki bywa kluczowa, gdy planują sprzedaż, budowę domu lub rozpoczęcie działalności gospodarczej. To punkt wyjścia do ustalenia, jakie przepisy obejmują daną nieruchomość i jakie ograniczenia mogą obowiązywać.
Numer działki to podstawowy element identyfikacji nieruchomości, który pozwala uporządkować i odnaleźć grunt w rejestrach. Choć jest prosty, często mylony bywa z bardziej rozbudowanym identyfikatorem działki. Warto znać różnicę między tymi zapisami i wiedzieć, że dostęp do numeru działki można uzyskać szybko – zarówno przez internetowy serwis Geoportal360, jak i w starostwie powiatowym.
Piękny pomysł zasługuje na mocne brawa oby został zrealizowany
Tomasz
2025-10-29 15:11:22
hahahahha chcieliście socjalizm to macie socjalizm. do roboty na podatki dla Pana
Marcel
2025-10-29 11:35:52
Czy to nie w tych blokach mają \"tanią\" zieloną energię? xd Podobno pod koniec roku ceny ogrzewania mają wzrosnąć nawet o 90%, wtedy zobaczymy jak to jest uśmiechać się z odmrożonymi ustami.
Polak
2025-10-29 09:18:27
Taka krótka prezentacja 100 lat muzeum w Szczytnie, z którego możemy być dumni, bo pewnie wiedzą piąte przez dziesiąte o tej historii instytucji. Państwo z Olsztyna z kolei muszą zaliczyć tzw. \"swoje\". Nie umiemy szanować tego, co mamy u siebie i co stanowi wartość. Ale to nie pierwszy raz. Takie to kompetentne mamy kierownictwa w różnych naszych instytucjach. Szkoda.
Taki sobie czytelnik
2025-10-29 01:48:32
Na tym zajawkowym zdjęciu widać, jak wszyscy się cieszą! Z tych 42 milionów. Ludzie - jak już zajmujecie jakieś stanowiska - to przynajmniej nauczcie się i przyjmijcie jakąś stosowną mowę ciała. Porażka. Tak w zasadzie to po Waszych minach widać tylko i wyłącznie kolejną tragedię, która nas spotka niebawem.
Śmieszek
2025-10-28 13:43:01
Skoro ma 100 lat, to dlaczego prezentacja krótkiej historii Muzeum Mazurskiego?
miejscowa
2025-10-28 09:28:40
To kara za skąpstwo! Jadac ze Szczytna chciałam się wykapac i trzeba płacić za wejście na plażę. Pozagradzali wszystko.
2025-10-27 08:30:15
Jak na dziurę przystało , to tak musi być. A szkoda .
że tak powiem
2025-10-25 07:50:00
Nie tylko w miejscach, o których czytelniczka pisze ale w wielu w centrum, na światłach, na rondzie. Pisze się tylko czego to wlodarz nie zamierza zrobić a światła w mieście nie ma a kanal łączący jeziora wyschnięty na wiór i diabelsko cuchnie. Usmiechnijcie sie brygada heej
Jan
2025-10-24 20:18:08
Na ul. Władysława IV jest dokładnie to samo. Wieczorami późno się zapalają a od samego rana już nie świecą. Oszczędności.....
Mieszkanka
2025-10-24 14:51:30