Kropla drąży skałę. To przysłowie może stanowić najkrótsze podsumowanie pojawiającej się ostatnio w przestrzeni medialnej informacji o pierwszym wyroku (wydanym przez Sąd Okręgowy w Suwałkach), ustalającym nieważność umowy kredytu „czysto” złotowego, ze względu na wadliwość konstrukcji oprocentowania zmiennego opartej na wskaźniku referencyjnym WIBOR.
Trzeba bowiem pamiętać, iż obecnie w sprawach „wiborowych”, brak jest ukształtowanej linii orzeczniczej, a zatem inicjowanie powództwa wciąż pozostaje dużą niewiadomą. Niemniej jednak, nie sposób nie spostrzec, iż coraz więcej sądów powszechnych – często nauczonych doświadczeniem nabytym przy okazji rozpoznawania spraw „frankowych” – zaczęło we właściwy sposób korzystać z narzędzi, mających zapewnić konsumentowi właściwy stopień ochrony prawnej, wynikającej z Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz art. 3851 i nast. k.c.
W konsekwencji powyższego, należy przyjąć iż wyroki o charakterze analogicznym jak wspomniany, powinny pojawiać się w obrocie prawnym coraz częściej. Właściwa interpretacja przepisów Dyrektywy 93/13 oraz wydanego do niej orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej musi bowiem prowadzić do konstatacji, że w przynajmniej części umów kredytów „złotowych” (zwłaszcza tych zawartych wcześniej, niż w ciągu ostatnich kilku lat), postanowienia odwołujące się do WIBORu nie spełniają tzw. kryterium przejrzystości zgodnie z art. 5 Dyrektywy 93/13, jako że – w ramach ciążącego na kredytodawcy jako przedsiębiorcy obowiązku informacyjnego – banki nie informowały kredytobiorców w sposób właściwy o sposobie kreowania wysokości wskaźnika referencyjnego WIBOR, wpływie wzrostu/spadku wskaźnika na ratę kredytu i prognozowaną wysokość całego zadłużenia, czy choćby podstawowych kryteriach makroekonomicznych, mogących mieć wpływ na wysokość kształtowania się wskaźnika. Mówiąc najprościej – właściwe rozumienie Dyrektywy 93/13 prowadzi do konkluzji, iż przynajmniej część umów kredytowych w złotówkach, zawiera podstawę do zgłoszenia roszczeń o uniważnienie/odwiborowanie umowy ze względu na brak rzetelnego poinformowania kredytobiorcy o skali rzeczywistego ryzyka, jakim zostanie on obciążony w konsekwencji wprowadzenia do umowy mechanizmu oprocentowania zmiennego w wysokości wprost zależnej od wysokości WIBORu.
W rozważaniach tych nie sposób pominąć zresztą, iż w ciągu najbliższych miesięcy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie pod sygn. akt C-471/24 odpowie na zadane przez Sąd Okręgowy w Częstochowie cztery pytania prejudycjalne, odnoszące się do dopuszczalności badania postanowień „wiborowych” w świetle Dyrektywy 93/13, ewentualnej abuzywności (niedozwolonego charakteru) tychże postanowień oraz skutków ewentualnej abuzywności na możliwość dalszego trwania umowy kredytu. Charakter rozstrzygnięcia wydanego przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma zatem znaczenie absolutnie fundamentalne dla dalszego losu spraw „wiborowych”, niemniej jest rzeczą oczywistą, że w przypadku udzielenia odpowiedzi korzystnej dla kredytobiorców możemy w najbliższych latach spodziewać się lawiny pozwów i wyroków o skali niemniejszej, niż w przypadku kredytów „frankowych”.
autor: radca prawny Maciej Rączkowski, Korzybski Wojciński Kancelaria Radców Prawnych sp.k.
Może należy ogrodzić teren? Z tego co się orientuję, to były dofinansowania do zakupu psa pasterskiego, ale wiadomo, psa trzeba karmić...
mm
2025-06-15 14:18:50
toż to czcionka z gry Super Mario w kturej skacze się po rurach i uwalnia księżniczkę, śmieszki pierdzielone
Nitendofanboy
2025-06-15 12:48:01
No właśnie. Przecież tych najbiedniejszych czesto nie stać po prostu na życie na poziomie to skąd niby maja mieć nagle tyle pieniędzy na wklad własny???
Romek
2025-06-15 05:12:06
Mam nadzieję, że uda się zebrać sporą sumę pieniędzy i da ona możliwość w dalszym leczeniu chłopca. Rodzicom życzę ogromu cierpliwości i powodzenia. Trzymam kciuki! Wspieram, pomagam!
Abw
2025-06-12 20:56:18
Proszę powiedzieć jak ci biedniejsi mają to sfinansować, najpierw musisz wyłożyć kupę kasy, musisz pożyczyć/ukraść/załatwić, później teoretycznie ci oddadzą ale bez VAT. 35% zaliczki to kpina.
Adam
2025-06-12 19:37:37
Dajcie spokuj tym zwierzakom. Koty,nutrie,bobry,wilki,niedzwiedzie,itd. Czliwiek to rak na organizmie planety. Zajmujecie im siedliska bo musicie mieć o hektar więcej niz sąsiad a później wam zwierzeta przeszkadzają. Oby was od marketów i internetu odcieli
Marcin Macudziński/Mieciu
2025-06-12 12:40:27
Zapytajcie mieszkańców i działkowiczów czym podlewają swoje trawniki
Mariusz
2025-06-12 10:12:14
Ta ekologia jest zbyt droga ?
zdysk
2025-06-12 09:32:02
No to jeszcze raz. Bardzo wysoki poziom kształcenia w tej jakże prestiżowej uczelni najpełniej widać w profesjonalizmie działań policjantów pod Biedronką w Bolkowie.
Zły Porucznik
2025-06-12 09:11:20
Ponad dwie bańki za autobus - to nie jest normalne
Jego Eminencja
2025-06-12 09:05:49