Za szybkie samochody, motocykle i brak poczucia bezpieczeństwa – z tym mierzą się mieszkańcy ulic Suwalskiej i Pomorskiej w Szczytnie. Na ostatniej sesji radny Paweł Malec domagał się montażu progów zwalniających.
– Mieszkańcy wielokrotnie sygnalizowali, że szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych pojazdy poruszają się z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalne limity. Brak elementów spowalniających ruch zwiększa ryzyko wypadków, a także obniża poczucie bezpieczeństwa osób mieszkających przy tych ulicach – podkreślił Malec.
Burmistrz Stefan Ochman w odpowiedzi poinformował, że na Pomorskiej już zaplanowano dwa progi zwalniające – w rejonie posesji nr 15 i 35. To część zatwierdzonego projektu zmiany organizacji ruchu.
Na Suwalskiej sprawa jest bardziej skomplikowana ze względu na krótki odcinek drogi. Po zakończeniu inwestycji prowadzonej przez GDDKiA miasto ma jednak zwrócić się do policji o opinię w tej sprawie.
Kowal
Nie progi zwalniające, tylko wyniesione przejścia dla pieszych. W okolicy Szczytna mamy zdaje się tylko jedno takie, na końcu Kamionka na drodze w stronę Szczycionka. Spróbujcie to przejechać szybciej niż 20 km/h, to dalej już nie pojedziecie. Zawsze zastanawiało mnie, kto tam mieszka, że dał radę załatwić sobie coś, na co prawie 30 tysięcy ludzi w Szczytnie najwyraźniej nie zasługuje.
Kamil
Jeżdżącą młodzież na tych motorkach to jacyś totalni imbecyle. Ja nie wiem co Co ludzie mają w głowach. Hałas niesamowity robią a do jakiejś tragedii prędzej czy później dojdzie i będzie płacz, że przecież taki dobry i spokojny chłopak z niego był...