Nie wszystkie sesje kończą się tak, jak ta w Rozogach. Tu, zamiast rozchodzenia się do domów, radni, mieszkańcy i sam wójt Grzegorz Kaczmarczyk wzięli do rąk łopaty i ruszyli sadzić krzewy. To właśnie tam, przy nowoczesnych przystankach, powstała kolejna zielona wizytówka gminy. Symbol wspólnoty, która – jak mówi radny Marek Stolarczyk – potrafi działać razem, nie tylko debatować.
Marek Stolarczyk i Marek Krysiak porwali do działania całą gminę. Po sesji Rady Gminy Rozogi radni i mieszkańcy ruszyli wspólnie sadzić krzewy. – To nasza wizytówka – podkreślają.
Ostatnia sesja Rady Gminy Rozogi miała nietypowy finał. Po formalnych punktach programu, radny Marek Stolarczyk – działając w imieniu sołtysa Marka Krysiaka i rady sołeckiej – zaprosił wszystkich obecnych do udziału w wspólnych nasadzeniach krzewów.
– Chcemy, by te nasadzenia były nie tylko ozdobą miejscowości, ale też symbolem wspólnoty – mówił Stolarczyk... więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32