W niedzielę mieszkańcy i przyjaciele sołectwa Gisiel wspólnie obchodzili Dzień Dziecka. Pogoda dopisała, atrakcji nie brakowało, a uśmiechy towarzyszyły wszystkim do samego końca.
To była niedziela pełna radości. 2 czerwca w sołectwie Gisiel odbył się Dzień Dziecka, który przyciągnął nie tylko najmłodszych, ale i całe rodziny. Już od godziny 14:00 teren imprezy tętnił życiem.
Dla dzieci przygotowano mnóstwo atrakcji: dmuchańce, gry, zabawy, a także wspólne ognisko i lody rzemieślnicze. Nie zabrakło też pysznych ciast i słodkich przekąsek, które przygotowały mieszkanki sołectwa. Dla każdego znalazło się coś smacznego – i dla maluchów, i dla dorosłych.
Na twarzach dzieci gościły szerokie uśmiechy. Rodzice również nie kryli zadowolenia. Atmosfera była ciepła, sąsiedzka i prawdziwie rodzinna.
– Dziękujemy wszystkim za wspólnie spędzony czas. Liczymy, że spotkamy się ponownie przy kolejnych okazjach – mówią organizatorzy.
Wydarzenie pokazuje, że lokalna społeczność w Giselu potrafi nie tylko się zintegrować, ale też świetnie bawić.
Fotorelacja z wydarzenia poniżej.
te policjantki metr czterdzieści to same w patrolu będą chodzić czy z ochroną policjanta rosłego?
Marcel
2025-09-11 11:51:55
A jaki jest powód odejścia obecnego audytora ? Wysokość wynagrodzenia ?
TB
2025-09-10 18:51:45
Kolejna bzdura jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji.
Rodzic
2025-09-10 17:58:53
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22