W Wielbarku, na domu, który niegdyś należał do rodziny Leyków odsłonięto tablicę upamiętniającą Emila Leyka. Uroczystość była kameralna, ale wyjątkowo wzruszająca. Odbyła się w środę, 26 lipca. Na tablicy widnieje napis informujący między innymi o tym, że w czasie II wojny światowej współpracował z greckim i polskim ruchu oporu. Miał być pierwowzorem filmowego kapitana Klossa.
Emil Leyk to jeden z najbardziej zasłużonych obok Bogumiła i Fryderyka przedstawicieli rodziny Leyków dla naszego regionu.
- Jego życiorys przybliżył znakomity historyk i regionalista Witold Olbryś – mówi Klaudiusz Woźniak, kierownik Muzeum Mazurskiego w Szczytnie.
W uroczystości udział wzięli bliscy Emila Leyka - syn Wiktor i wnuczki, a także władze samorządowe z powiatu szczycieńskiego.
- Na zakończenie uroczystości w imieniu rodziny głos zabrał Wiktor Marek Leyk (syn Emila), który wspólnie ze swoją siostrą Lidią Leyk-Juranek przybliżyli wiele ciekawych historii z życia ojca oraz skierowali podziękowania do wszystkich obecnych gości – relacjonuje Klaudiusz Woźniak.
W uroczystości obecni byli przedstawiciele rodziny Leyków na czele z Markiem Wiktorem Leykiem, jego małżonką prof. UWM Teresą Astramowicz-Leyk, przedstawicielami władz regionalnych oraz lokalnych, m.in.: wicemarszałek Sylwią Jaskulską, Janem Bobkiem Radnym Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego, Starostą Szczycieńskim Jarosławem Matłachem, Burmistrzem Wielbarka Grzegorzem Zapadką, Wójtem Rozóg Zbigniewem Kudrzyckim, Wójtem Jedwabna Sławomirem Ambroziakiem oraz ks. Proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Szczytnie Adrianem Lazarem.
Emil Leyk (ur. 17 lipca 1893 roku w Lemanach koło Szczytna, zm. 16 lipca 1972 roku w Olsztynku) – inżynier budownictwa, działacz społeczności ewangelicko– augsburskiej na Mazurach, polski aktywista narodowy.
Ukończył inżynierię budowlaną na uczelni w Monachium. W 1914 zmobilizowany do armii niemieckiej. Ciężko ranny na froncie zachodnim przebywał dłuższy okres w szpitalu. Następnie służył w oddziałach saperskich budował fortyfikacje wojenne na terenie Francji. Po zakończeniu działań wojennych został właścicielem fabryki, cegielni i tartaku w Wielbarku. W 1919 zaangażował się w mazurski ruch polityczny włączając się do pracy Mazurskiego Związku Ludowego. Ze względu na swą działalność został brutalnie pobity przez niemiecką bojówkę w Szczytnie, na skutek czego ponad miesiąc spędził w olsztyńskim szpitalu. Zaangażowanie w działania na rzecz Polski opłacił utratą całego majątku po przegranym przez Polskę plebiscycie w lipcu 1920.Opowiedział się wówczas za przynależnością Mazur do Niemiec na zasadzie autonomii językowo-kulturowej. Na jakiś czas wyjechał do USA, później jednak powrócił do Niemiec i zamieszkał w Monachium, gdzie pracował jako inżynier, potem dyrektor fabryki, wreszcie samodzielnie jako architekt. Zgłosił wówczas patenty budowlane obejmujące elementy z wielkiej płyty i szalunki do betonowania ciągłego...
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.
Fot. Muzeum Mazurskie w Szczytnie
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10
Pumputrack kiedyś był i się przyda się najbardziej
Tomek szukiec Fvrial
2025-08-19 14:56:00
Jak chcecie wprowadzić Orzyny do Europy, to zróbcie też drogę pieszo-rowerową. Najlepiej połączcie ją z drogą po kolei.
Mieszkaniec
2025-08-19 14:47:51
Wszyscy pochodzą z naszego województwa, natomiast kierowca Volkswagena miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
kozaostra
2025-08-19 13:57:25
Nie ma to jak postawić radiowóz za krzakami i mierzyć prędkość, co jest niezgodne z prawem, gdyż właściwe to radiowóz powinien być widoczny. No ale czego można się spodziewać po ludziach, bez matury...
Krzysztof M.
2025-08-19 06:33:59