Tort, szampan, balony i… historia o sile, która nie znika mimo upływu lat. Kultowa siłownia „Pod Rywalem” w Szczytnie właśnie świętuje swoje 30. urodziny. – Nikt nie wierzył, że przetrwamy, a jednak działamy – mówi obecny właściciel, Mateusz Lesiński.
Zaczęło się skromnie. W 1995 roku Marek Jałoszyński, który wcześniej sam ćwiczył w spółdzielczej siłowni podlegającej SM „Odrodzenie”, zdecydował: przejmuję temat.
– Powiedzieli nam: jak tak bardzo wam zależy, to sobie ją weźcie. No to wziąłem – wspomina Jałoszyński.
Dziś „Rywal” to więcej niż miejsce ćwiczeń. To historia pokoleń.
– Swoją krzepę wzmacniało tu kilka tysięcy ludzi – mówi z dumą pan Michał. – I nadal przychodzą. Ba! Widać wymianę pokoleniową – dodaje z uśmiechem.
Siłownia działa w piwnicach przy ul. Solidarności 6a. Wbrew trendom, bez napompowanego marketingu i bez wsparcia sieciówek. Przetrwała, bo ma klimat. A klimat tworzą ludzie – ci, którzy wchodzą pierwszy raz i ci, którzy wracają po latach.
– Mieliśmy przypadek: ćwiczył dziadek, potem jego syn, a teraz wnuk. Trzy pokolenia przy jednej sztandze – wspomina właściciel.
„Pod Rywalem” to również miejsce treningów zawodników różnych dyscyplin. Tu ćwiczyli m.in. ultramaratończyk Rafał Kot, maratończyk Zenon Klimik, triathlonista Marcin Andrzejczak czy ciężarowiec Zbyszek Stakun. Ale nie trzeba być sportowcem, by tu pasować.
– Jak ktoś wchodzi pierwszy raz, traktuję go jak najbliższą rodzinę – mówi Lesiński.
Siłownia ma swoją filozofię. Bez sterydów, za to z pasją, rozmową i planem na zdrowie.
– To nie „triceps na wczoraj”. To praca. Pot i łzy. Ale zdrowe – śmieje się właściciel.
te policjantki metr czterdzieści to same w patrolu będą chodzić czy z ochroną policjanta rosłego?
Marcel
2025-09-11 11:51:55
A jaki jest powód odejścia obecnego audytora ? Wysokość wynagrodzenia ?
TB
2025-09-10 18:51:45
Kolejna bzdura jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji.
Rodzic
2025-09-10 17:58:53
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22