Mówimy Mazury - myślimy ryby. Kuchnia Mazur obfitowała zarówno w te świeże, jak i wędzone, przede wszystkim słodkowodne z rzek i jezior, ale znajdziemy też w niej ryby morskie, w tym śledzia, który występuje w każdej z kuchni regionalnych od morza aż do Tatr. Śledź był jedyną rybą sprowadzaną z daleka i stanowił uzupełnienie diety Mazurów w białko obok mięsa króliczego czy drobiowego. Najbardziej popularne były śledzie solone lub smażone. Mazurscy chłopi wykorzystywali wszystko, co dawała im natura i szukali produktów zastępczych dla tych, do których nie mieli stałego dostępu. Ziarno i mąka też takim produktami były, ale dzięki swej pomysłowości mazurscy chłopi przygotowywali mąkę z żołędzi. Taką właśnie mąkę użyłem w poniższym daniu do smażenia śledzi. Mam nadzieję, że ta wersja śledzia przygotowana z produktami charakterystycznymi dla naszego regionu przypadnie do gustu amatorom śledzika. Życzę smacznego i ciekawych doznań kulinarnych.
Michał Denesiuk
6 porcji
Składniki:
- Śledź 3sztuki, - Mąka żołędziowa 200 g, - Ziemniaki 6-8 sztuk, - Jabłka 3 sztuki, - Brukselka 200 g, - Marynowane prawdziwki, podgrzybki lub opieńki, - Żółtko 1 sztuka, - Sok z cytryny 1 łyżeczka, - Ocet jabłkowy, - Olej rydzowy 300 g, - Suszony tymianek 2 łyżki, - Masło klarowane 2-3 łyżki do smażenia ryby, - Sól, pieprz do smaku, - Limonka 1 sztuka, - Czarnuszka 1 łyżeczka, - Mikrozioła (małe zioła typu szczawik zajęczy, koniczyna, krwawnik, amarantus, ogórecznik, wykorzystujemy jako garni czyli dekorację.
Sos
Składniki:
- Musztarda francuska 100 g, - Miód gryczany 3-4 łyżeczki, - Olej dyniowy 12 łyżek, - Ocet jabłkowy 3 łyżki.
Czerwona cebulka
Składniki:
- cebula 2 sztuki, - Oliwa 4-5 łyżek, - Ocet jabłkowy 2 łyżki, - Sok z cytryny 1 łyżeczka, - Miód gryczany 2-3 łyżeczki.
Sposób wykonania:
Śledzia oczyszczamy, patroszymy i filetujemy. Filety marynujemy w pieprzu i soku oraz skórce z limonki. Smażymy śledzia obtoczonego w mące żołędziowej na maśle klarowanym.
Składniki sosu mieszamy na jednolitą konsystencję. Jeżeli będzie za gęsty dodajemy oleju, natomiast gdy w smaku będzie za kwaśny możemy smak przełamać miodem.
Ziemniaki gotujemy, a gdy wystygną kroimy w kostkę. Brukselkę blanszujemy i kroimy wzdłuż na połówki. Obrane jabłko kroimy w kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny lub limonki. Łączymy składniki sałatki z sosem i mieszamy. Robimy domowy majonez, według własnego przepisu i dodajemy do niego uprażony na suchej patelni tymianek.
Cebulę oczyszczamy i kroimy w piórka lub półkrążki, wkładamy do miski. Z oliwy, octu jabłkowego, soku z cytryny i miodu przygotowujemy słodko-kwaśną marynatę. Zalewamy nią cebulę i odstawiamy na godzinę.
Podajemy śledzia na sałatce skropionego sosem z marynowanymi grzybkami, kropkami majonezu posypanego czarnuszką i udekorowanego mikroziołami.
Czyli jednak podniosą podatki aby spłacić wszystkie zobowiązania np wieżę ciśnień. Pan burmistrz z radnymi się przeliczył, czy może to było w planach? Jesteśmy jednym z biedniejszych miast w województwie, a inwestycji w tym kierunku brak. Aż strach pomyśleć co będzie dalej.
Zaniepokojona
2025-11-05 15:04:13
Zło dzie je!
Rydż
2025-11-05 14:41:48
Zobaczył światełko w tunelu, pędził żeby zdarzyć zanim zgaśnie.
Opętanie zanim świeczka zgaśnie.
2025-11-05 13:42:39
Energetyka planowych wyłączeń raczej nie robi w nocy. Rzeczywiście, że mogła być awaria, tym bardziej że w ubiegłym tygodniu były wichury.
darekk
2025-11-05 10:11:59
A jak ktoś mieszka na drugim końcu miasta, samochodu nie ma, ale lata swoje ma, to co ma zrobić z tym worem ubrań? Niech mi odpowie jakaś mądrala.
Stara baba.
2025-11-05 07:50:02
Ostróda poradziła sobie z tym o wiele lepiej. Pojemniki, które stały kiedyś na każdym osiedlu z oznaczeniem PCK (połowa pewnie szła później do ciupeksów), przekształcono na pojemniki zakładu komunalnego. Po prostu je przemalowano, odpowiednio oznaczono i tyle w temacie. Każdy w Ostródzie, idąc ze śmieciami, powiedzmy z butelkami czy papierami, ma teraz oddzielny pojemnik na odzież. Po prostu już nie jest oznaczony jako PCK, więc można każde szmaty tam wrzucić i nie musi czekać na zbiórki, czy samemu kombinować transport do kurde zakładu oczyszczania miasta, tym bardziej że każdy i to nie małe pieniądze płaci za śmieci !!! Nie wiem czemu, ale Szczytno zawsze ma jakiś problem i jak inne miasta sobie radzą z tego typu rzeczami, to nasze nie !!! Buractwo tym naszym miastem rządziło i rządzić będzie nadal jak widać
NSZ 1111
2025-11-04 18:01:23
Może to była niespodziewana awaria(czasem jest zwarcie w transformatorze lub na linii przesyłowej) a wyłączenie prądu nastąpiło samoczynnie w skutek zabezpieczenia technicznego.
Spokojnie z tymi bezpodstawnymi złośliwościami do energetyki.
2025-11-04 13:53:57
Co za mrzonki... Uwiarygodnienie fikcji literackiej ma pomóc? Komu? Po co? Żałosne
Robert
2025-11-04 13:34:15
Ciekawe. Jakiś czas temu, na zapytanie skierowane do Ministra Finansów, ile środków w budżecie jest zarezerwowanych na obwodnicę Szczytna, tenże odpisał (pismo do wglądu), że 0. A czy te środki będą w przyszłych budżetach, to zdarzenie raczej przyszłe, niepewne. Może Redakcja podrążyłaby głębiej, jak to faktycznie jest z tym finansowaniem? Zapewnień drogowców nie brałbym za pewnik.
Obserwujący
2025-11-03 14:26:50
Ten problem mnie zadziwia. Obwodnica wokół Szczytna to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje lokalny handel. Wystarczy spojrzeć na obecne obłożenie sklepów. Po wybudowaniu obwodnicy centrum będzie miastem widmo.
J. Walter
2025-11-03 12:47:19