Ulica Partyzantów w Rozogach spędza sen z powiek mieszkańców miejscowości i radnej Wandzie Malon. To ona na każdej sesji pyta wójta kiedy trakt zostanie naprawiony.
Ulica Partyzantów w Rozogach to droga prowadząca do ośrodka zdrowia, punktów usługowych i domów. Ostatnio na maila redakcji otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać, jakim wyzwaniem może okazać się korzystanie z niej.
Do zniszczeń na drodze doszło na początku 2024 roku. Wówczas przez Rozogi przejechały kolumny wojsk NATO podczas odbywających się w kraju manewrów. Pomimo ostrzeżeń ówczesnego wójta Zbigniewa Kudrzyckiego wojsko nie zmieniło trasy przejazdu i na ulicy Partyzantów zakopały się cztery czołgi. Wówczas straty oszacowano na 400 tys. zł.
- Środki na naprawę drogi zostały zapisane w budżecie. Droga miała zostać naprawiona – mówi radna Malon. - Niestety, nowy wójt, na wszelkie moje pytania i interpelacje o przywrócenie ulicy do normalnych standardów odpowiada mi, że gmina chce pozyskać na ten cel środki zewnętrze.
Ciężki sprzęt nie miał litości dla ulicy Partyzantów. Oprócz żwirowej nawierzchni uszkodził również kanalizację znajdującą się w drodze. Pierwsze naprawy poczyniła wówczas gmina.
Tymczasem na zdjęciach z ostatnich dni dokładnie widać, że drodze do takiego miana wiele brakuje.
O sytuację z ulicą postanowiliśmy zapytać wójta. Niestety, po raz kolejny nie odebrał od naszej redakcji telefonu. Przesłaliśmy mu wiadomość z prośbą o komentarz. Do chwili zesłania gazety do druku Grzegorz Kaczmarczyk nie skontaktował się z nami.
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53