W połowie ubiegłego roku alarmowaliśmy o trudnej sytuacji Środowiskowego Domu Samopomocy w Orzeszkach w gm. Rozogi. Środki przeznaczone na jego funkcjonowanie przez Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki nie zabezpieczały podstawowych potrzeb. Dzisiaj jego działanie nie jest zagrożone, bo placówka pozyskała dodatkowe środki.
W czerwcu ubiegłego roku pisaliśmy o tym, że nad ŚDS w Orzeszkach (i innych) zawisły czarne chmury. Inflacja i wzrastające ceny usług postawiły placówkę w trudnej sytuacji. Środki finansowe przeznaczane na działalność nie zapewniały bezpieczeństwa funkcjonowania.
- Obawialiśmy się, że nie wystarczy nam funduszy na pokrycie wynagrodzeń, opłat za media i dowóz podopiecznych do placówki – mówi kierownik Ewelina Osowiecka.
Obecnie w Orzeszkach, z dziennego pobytu korzysta 47 osób. Są to dorośli z niepełnosprawnościami, którzy wymagają wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. Na początku roku miesięczna dotacja na jednego uczestnika wynosiła 1940 zł. To niespełna sto tysięcy miesięcznie. Kwota ta przeznaczana jest na pokrycie wszystkich kosztów.
- Zaczęliśmy pisać pisma do wojewody i wnioski o zwiększenie dotacji. Naszym celem jest zapewnienie jak najlepszych warunków podopiecznym – wyjaśnia pani kierownik.
Okazało się, że determinacja przyniosła sukces. Wojewoda zwiększył środki na jednego uczestnika do 2250 zł.
- Chociaż może wydawać się, że ta różnica nie jest duża, to w skali naszego budżetu wiele zmienia – dodaje Ewelina Osowiecka.
Co więcej ŚDS otrzymał dodatkowe środki w wysokości blisko 85 tys. zł na remont i doposażenie sali kulinarnej i jadalni. Końcówka roku przyniosła sporo dobrego dla placówki.
Wyremontowano łazienkę przystosowaną do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, odświeżono i doposażono świetlicę, zakupiono aparat do elektroterapii, a także przeprowadzono remont w sali artystycznej. Łączna kwota przeznaczona na remonty i doposażenia sal to 174.000 zł.
- Zrobiliśmy to wszystko ponieważ racjonalnie gospodarowaliśmy środkami. Udało nam się wygenerować na koniec roku oszczędności, które zainwestowaliśmy w modernizację pomieszczeń i zakup wyposażenia – wyjaśnia pani kierownik.
Zaciskanie pasa nie odbiło się na jakości działania placówki i ofercie dla podopiecznych. Obok stałych zajęć i warsztatów wyjechali na rejs statkiem Ruciane – Nida – Mikołajki, odwiedzili konsulat Świętego Mikołaja w Kętrzynie oraz obejrzeli spektakl w Teatrze Lelek w Łomży. Kilkakrotnie wyjeżdżali nad mazurskie jeziora.
- Cieszę się, że ubiegły rok zakończyliśmy z małymi, ale ważnymi dla nas wszystkich sukcesami – mówi Ewelina Osowiecka. - Najważniejsze jest, aby nasi podopieczni mogli się rozwijać i realizować swoje pasje. Działalność takich ośrodków jak nasz często jest jedyną formą aktywności dla dorosłych osób z niepełnosprawnościami mieszkających w małych gminach.
Krzysztofie. Dobrem nazywasz przyszywanie skrawków materiału i przekazywanie sobie dziecka z rąk do rąk ? Porażka.
Hmm
2025-04-10 07:59:28
Co żal tyłek ściska?!
proste
2025-04-10 07:54:59
Olga wytłumacz proszę dlaczego pojechały akurat te zespoły i Koła gospodyń których członkami są rodziny radnych ? Przypadek ?
Wiola
2025-04-10 06:43:01
Do Grażyny. No właśnie wychowawcy w domach dziecka robią na 3 zmiany czyli 24h
Tytus
2025-04-09 17:08:17
no i ten barak koło pks wygląd jak stodoła sołtysa po wojnie gdzie architekt miasta
zdysk
2025-04-09 16:32:24
Tę Panią w wieku 39 lat już dawno powinni do psychiatryka zabrać,bo coraz bardziej gwiazdorzy. A przez jej wybryki ktoś może nie otrzymać pomocy w czas.
Beksa
2025-04-09 16:12:28
Nie porównujmy pracy wychowawców w domach dziecka (dyżury) do pracy rodzin zastępczych 24h. Widać, że ludzi boli jak włodarze popierają szczytny cel.
Grażyna
2025-04-09 15:34:45
Brawo Wy!
Tyle w temacie.
2025-04-09 10:33:31
zdjęcie 2 , to z którego roku ?
goofi
2025-04-09 10:29:15
I znowu ten pań nie potrafi o niczym innym pisać niż o przeciwnikach politycznych swojego kandydata na prezydenta. Generalnie to obraża pań ludzi głosujących na tamtego kandydata nazywając ich wyznawcami. A może napusze pań w końcu coś ciekawego o Zielonym Rafale? Przecież miał tyle fantastycznych sukcesów i wpadek, których oczywiście w wyznawczej telewizji TVN nie zobaczymy. Może trochę obiektywizmu? Rozumiem, że ma Pan swoje sympatię polityczne ale pana teksty są naprawdę smutne i dziwię się, że redakcja chce je jeszcze drukowac
Kamil
2025-04-09 08:49:11