8 czerwca w Mińsku Mazowieckim odbyły się 4. Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w brazylijskim jiu-jitsu. Na matach po raz kolejny stanęli zawodnicy szczycieńskiego klubu Katana, w tym Łukasz Elbruda, który na co dzień jest zawodowym strażakiem i pełni służbę w KP PSP w Szczytnie.
Na jeden dzień Mińsk Mazowiecki stał się stolicą brazylijskiego jiu-jitsu. Od rana do wieczora w walkach zarówno w kimonach, jak i bez, zmierzyło się około 400 reprezentantów służb mundurowych, którzy wystartowali w 700 startach. Jak na tak duże zawody przystało, wszyscy startujący podzieleni podzieleni zostali na kategorie wagowe, wiekowe oraz pasy. O worku z medalami mogą mówić szczycieńscy fighterzy, w tym Łukasz Elbruda - zawodowy strażak ze Szczytna, który w tegorocznych mistrzostwach zdobył trzy medale, a w jednej z kategorii został mistrzem Polski.
– Atmosfera na takich zawodach jest wspaniała. Zawsze warto pojawić się w Mińsku, bo to właśnie tutaj spotykają się mundurowi z całego kraju. To dobra okazja na poznanie nowych osób, powrót do „starych” znajomości, a przede wszystkim okazja na zmierzenie się z nimi na macie – mówi Elbruda.
Grapplerzy, to potoczna nazwa na osoby walczące za pomocą technik chwytów, obaleń, dźwigni i duszeń – nie odnajdziemy tutaj np. brutalnych ciosów w głowę. Jedną ze sztuk walki opartych właśnie na nich, jest jiu-jitsu, które w naszym powiecie reprezentuje klub "Katana Berserker's Team Szczytno". Tegoroczni fighterzy narzucili spore tempo, o którym więcej walczący w purpurowym pasie - Łukasz Elbruda.
- Tu nie ma miejsca na przypadek. Przez całą walkę trzeba być bardzo skupionym i czujnym na błąd przeciwnika. To taka trochę gra w szachy; gra strategiczna. Szczególnie trudniej robi się przy wyższych wagach, gdzie organizm potrzebuje dużo tlenu. Jeśli ktoś nie zacznie dobrze w „stójce”, później może mieć kłopoty – przyznaje Łukasz. To fajny sport, wymagający dobrej kondycji i nieustępliwości – dodaje.
Łukasz Elbruda przygodę z jiu-jitsu zaczął osiem lat temu. Cały czas trenuje pod okiem Jacka Szewczaka. Jak sam przyznaje – z początku było w tym trochę przypadku i szczęścia.
– Początkowo chciałem walczyć w muay thai (boks tajski), ale debiut zanotowałem w K1. Klub jednak się rozpadł, a ja poszukując alternatywy, przypadkowo natrafiłem na Jacka. Samego bakcyla złapałem w jeden z dni, kiedy odbywały się treningi w kimonach (red. specjalny stój). Choć do tej pory walczyłem bez niego, trener powiedział coś w stylu: „Skoro już jesteś, masz tu kimono i powalczysz z nami”. Pamiętam, że tego dnia dostałem taki łomot, że się w to wkręciłem. Zacząłem analizować, szukać technik w internecie, trenować tak, aby ciało zapamiętywało kolejne ruchy – śmieje się Łukasz Elbruda.
Tytułem mistrza Polski w swoich kategoriach mogą pochwalić się Łukasz Elbruda i Jacek Szewczak. Kolejne trzy krążki dorzucił Sebastian Bochenek, a srebro wywalczył Paweł Szymański. Pełna lista nagrodzonych reprezentujących Szczytno:
Łukasz Elbruda: złoto - gi; master 1; purpurowy; +100.5 kg, brąz - gi; adult; purpurowy; +100.5 kg, brąz - no-gi; adult; purpurowy; +97.5 kg.
Jacek Szewczak: złoto - no-gi; master 2; brązowe/czarne; -85.5 kg, złoto - no-gi; master 3; brązowe/czarne; -91.5 kg, srebro - gi; master 3; brązowe/czarne; -94.3 kg.
Sebastian Bochenek: srebro - gi; master 1; biały; -88.3 kg, brąz - gi; adult; biały; -88.3 kg, brąz - no-gi; master 1; biały; -85.5 kg.
Paweł Szymański: brąz - gi; adult; biały; -70 kg
Łukasz Elbruda podczas walki:
Dominik Deptuła
Mają rozmach, nie ma co!
wolf
2025-10-13 13:05:29
W końcu, szkoda tylko że nie ujawnił imienia i nazwiska to by trafiło pod rozpatrywanie urzędowe. Może ten ktoś jeszcze nie miał odwagi .
Ktoś ma dość Pani dyrektor
2025-10-13 12:30:19
Szkoda że większość mieszkańców Szczytna dopiero po zakończeniu uroczystości dowiedziała się co to było.
Były
2025-10-13 09:01:20
Idealne miejsce do driftu dla wyborców ochmana
KrytykaKrytyczna
2025-10-12 13:00:58
No proszę jak to pijany myślał, że sobie spokojnie przejedzie przez miasto i dopadła go długa ręka sprawiedliwości nieprawidlowo jadącego kierowcy...
Kamil
2025-10-12 05:32:25
Czyli tak niezbyt fajnie bo zabiorą chłopakom miejsce do gry w kosza. Dopiero co mówiono że na Placu Juranda fajniej bo lepiej dostępna lokalizacja...
Jan
2025-10-12 05:28:02
I tak się robi uśmiechnięte interesy. Pewnie będzie tylko jedna oferta, bo kto ma zarobić, ten zarobi. A tak w ogóle to kiedy radni, (bo nie miasto), podjęli taką decyzję?, i czy była ona skonsultowana z mieszkańcami? Tam było i jest świetne miejsce na estradę, dużo lepsze niż na plaży, i to chcą zniszczyć? Kto w lato idzie na łyżwy!!!??? chyba tylko umysłowo chorzy.
Nikoś
2025-10-11 20:23:10
a cyrk jedzie dalej
że tak powiem
2025-10-11 19:13:15
Wielkie brawa ! dla burmistrza i Rady Miejskiej ! Wreszcie to straszydło zmieni wygląd.
Anka
2025-10-11 17:57:58
,, Zastanawiam się, czy poza stacjami paliw w ogóle są w Szczytnie sklepy sprzedające alkohol w tych godzinach\"- to trzeba sprawdzić , a nie ...
że tak powiem
2025-10-11 08:21:20