Na wrześniowej sesji radni zajęli się anonimową skargą na dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Dominikę Wyszyńską. Dokument nie zawierał nazwiska ani adresu nadawcy, dlatego – zgodnie z prawem – nie mógł być rozpatrzony.
Skargą najpierw zajęła się Komisja Skarg, Wniosków i Petycji pod przewodnictwem Grażyny Jaguszewskiej.
– Pismo nie spełniało warunków formalnych, brakowało podpisu i danych osoby składającej – wyjaśniała na sesji przewodnicząca komisji Grażyna Jaguszewska. Przypomniała, że przepisy jasno wskazują: anonimowe skargi pozostają bez rozpoznania.
Niemniej, proceduralnie, radni musieli to stwierdzić w uchwale. Na sesji nie ujawniono treści samej skargi. Dominika Wyszyńska, której dotyczyło pismo, nie zabierała głosu.
Ktoś ma dość Pani dyrektor
W końcu, szkoda tylko że nie ujawnił imienia i nazwiska to by trafiło pod rozpatrywanie urzędowe. Może ten ktoś jeszcze nie miał odwagi .