We wtorek, 25 października Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał wyrok w sprawie głośnego zabójstwa ze Szczytna, do którego doszło 6 listopada 2021 roku przy ulicy Bohaterów Westerplatte. Tomasz S. skatował na śmierć swojego brata Jacka. Powód był kuriozalny: zabity zbyt głośno... chrapał. Sąd orzekł 13 lat bezwzględnego wiezienia. Wyrok nie jest prawomocny.
Tomasz S. (52 lata) od początku procesu nie przyznawał się do zabójstwa. Twierdził, że jedynie pobił swojego 55-letniego brata, bo chciał go w ten sposób obudzić. Materiały zebrane przez śledczych okazały się na tyle mocne, że Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał jednak jego winę. Prokuratorzy ze Szczytna żądali 15 lat wiezienia, sąd orzekł 13. Wyrok nie jest prawomocny.
Do zabójstwa doszło 6 listopada 2021 roku w jednym z mieszkań przy ulicy Bohaterów Westerplatte w Szczytnie. Jak ustalili śledczy bracia wspólnie spożywali alkohol, również ten niekonsumpcyjny. Trunki na tyle zmogły obu mężczyzn, że w końcu zasnęli.
Jak mówił przed sądem oskarżony Tomasz S. obudziło go chrapanie brata, które przeszkadzało mu w spaniu. Najpierw próbował obudzić go uderzając dłonią w twarz. To nie pomogło. Twierdził, że wylał na niego też wodę z miski. To też nie zadziałało. Zaczął coraz mocniej okładać śpiącego Jacka.
- Oględziny medyczne oraz opinie biegłych mówią jednak o tym, że Tomasz S. nie tylko bił brata rękoma, ale też kopał po twarzy, głowie, choć się do tego nie przyznaje – mówi Dorota Krzyna, prokurator, która prowadziła postępowanie. - W wyniku tego ataku poszkodowany doznał rozległych ran tłuczono-szarpanych twarzy i głowy. Mimo tak brutalnej napaści Jacek S. nadal miał nie reagować na próbę jego obudzenia. Tomasz S. w końcu wyciągnął brata na zewnątrz budynku i zostawił na schodach, a sam wrócił do mieszkania i poszedł spać.
Około godz. 23 ciało 55-latka znalazł sąsiad. Zaalarmował służby. Na ratunek było już jednak za późno. Medycy stwierdzili śmierć mężczyzny.
We wtorek, 25 październik Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał wyrok: 13 lat pozbawienia wolności w zakładzie karnym z oddziałem terapeutycznym, biegli stwierdzili bowiem, że Tomasz S. jest uzależniony od alkoholu. Po wyjściu na wolność leczenie będzie musiał kontynuować. Wyrok nie jest prawomocny.
Czy któraś ze stron złoży apelację? Tego na razie nie wiadomo.
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39
Za jakie grzechy, Szczytno ma spotkać taka kara??? Co miasto jest winne że tak kontrowersyjny a zarazem mierny osobnik ma się w nim pojawić.
mieszkaniec
2025-09-15 14:53:54
A kto mówi, że Warmia i Mazury uczą cierpliwości??
Jan
2025-09-12 16:01:52
600 000 sama łazienka? Tyle kosztuje budowa sporego domu. Kto przytuli kaskę?
Jestę zastępco burmystrza
2025-09-12 15:39:27