Wśród mazurskich delicji mamy potrawy, które zostały nawet wpisane na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jedną z nich są klopsy królewieckie. Te mięsne kulki swą nazwę zawdzięczają – oczywiście – miastu Królewiec, które znajduje się na terytorium niegdyś należącym do Prus Wschodnich. Obecnie Królewiec (Kaliningrad) znajduje się na obszarze Rosji i jest stolicą obwodu kaliningradzkiego.
Klopsy królewieckie były jednym z najpopularniejszych dań dawnego obszaru Prus Wschodnich, czyli obecnego terenu województwa warmińsko-mazurskiego. Znane były również pod nazwą „sauerklopsów”, czyli klopsów na kwaśno. Charakterystyczną cechą tego dania jest wyrazisty sos, sporządzany w dużej ilości, dlatego konieczne jest podawanie klopsów w głębokiej wazie.
Warunkiem przyrządzenia udanych klopsów królewieckich jest wykorzystanie najwyższej jakości mięsa cielęcego, wołowego, czasem z dodatkiem mięsa wieprzowego. Uformowane klopsy wkłada się do wrzącego bulionu wołowego, jarskiego lub do osolonej i zakwaszonej octem wody z listkiem laurowym, gotuje się około 15 minut, po czym wyławia i przechowuje w cieple. Do gotującego się wywaru dodaje się niewielką ilość mąki wymieszanej ze śmietaną.
Całość doprawia się do smaku masłem, sokiem z cytryny i kaparami. Powstały sos należy odstawić od ognia i delikatnie wymieszać z dwoma żółtkami. Klopsy królewieckie polane słodko-kwaśnym sosem, podawane są najczęściej z ziemniakami z wody (w kawałkach), z ogórkami lub marynowanymi buraczkami. W mojej wersji postanowiłem przygotować do nich klasyczne mazurskie dodatki, czyli kaszę i grzyby, a ogórki podać rozdrobnione inaczej niż zwykle, w postaci makaronu. Smacznego.
.
Klopsiki
Normatyw surowcowy:
Wołowina: mielona łopatka - 250 gram, cielęcina łopatka - 250 gram, masło - 3 łyżki, bułka - 2 sztuki, jajko - 1 sztuka, sól, pieprz, miód, cebula - 2 sztuki, bulion wołowy, mąka, kwaśna śmietana 1/8 litra, wino białe - 1 kieliszek, kapary - 1 słoiczek, cytryna - 1 sztuka, żółtka - 2 sztuki,
Sposób wykonania:
Mięso zmieszać z rozmoczonymi i odciśniętymi bułkami, jajkiem, solą, pieprzem i siekaną, zeszkloną na łyżce masła cebulą. Wymieszać masę, uformować klopsiki (kulki). Gotować w bulionie wołowym, po ugotowaniu wyjąć klopsiki łyżką cedzakową. Wywar przecedzić przez sito. Następnie z dwóch łyżek masła i jednej łyżki mąki sporządzić jasną zasmażkę. Rozprowadzić ją wywarem dodając kwaśną śmietanę i wino. Dodać kapary, sok z cytryny, miód i szczyptę pieprzu do smaku. Zredukować sos, włożyć do niego klopsiki, nie zagotowywać. Zaciągnąć rozbełtanymi z wodą żółtkami.
Kasza z grzybami
Normatyw surowcowy:
Natka pietruszki, czosnek - 1-2 ząbki, 15 dag prawdziwków i kurek, 0,5 l bulionu warzywnego, sól, pieprz, majeranek, tymianek, rozmaryn, kasza owsiana, ogórek kiszony - 4 sztuki, rukola do dekoracji.
Sposób wykonania:
Grzyby poddusić z cebulą i czosnkiem na maśle, doprawić solą, pieprzem, ziołami. Kaszę obgotować w wodzie na półmiękko, wrzucić na patelnię, podlewać bulionem i podgrzewać aż zmięknie. Dodać do niej grzyby doprawić i dodać posiekaną natkę pietruszki .
Z ogórków wykroić obieraczką do ziemniaków paski i zwinąć w ruloniki.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55