Warsztaty kulinarne "Wieś to styl życia - w poszukiwaniu mazurskiej kuchni" – kolejna edycja odbędzie się już w najbliższą sobotę i niedziele.
Początek godz. 12. Miejsce Gospoda Bulwar Jerutki 81. Będzie okazja podpatrzeć, jak przygotować, i degustować m.in.: plińce z pomoćką, gulasz z dziczyzny szarymi kluchami, rosół z perliczki, kartoflankę, płotkę marynowaną, pulpety z sandacza, galaretkę z zsiadłego mleka z sosem malinowym, kaczkę w kiszonej kapuście i kwasie chlebowym, szałtanosy, babę szafranową, farszynki z wątróbką z gęsi ...
Dodatkowo będzie można dowiedzieć się, jak sprzedawać swoje produkty podczas festynów i pikników.
"Wieś to styl życia - w poszukiwaniu mazurskiej kuchni” - to tytuł projektu, realizowanego przez Lokalną Organizację Turystyczną Powiatu Szczycieńskiego i grono partnerów, z udziałem środków pozyskanych w PROW na lata 2014-2020. W ramach projektu, w trzech terminach (2.10 – od godz. 16.00 oraz 10 i 11.10 – od godz. 12.00), odbędą się warsztaty kulinarne połączone z degustacją oraz spotkanie informacyjno-szkoleniowe nt. rozpoczęcia, rozszerzenia działalności gospodarczej w zakresie produkcji, przetwarzania i sprzedaży produktów żywnościowych, pochodzących z rolnictwa.
ROZMOWA TYGODNIKA:
Lokalna Organizacja Turystyczna zajmuje się różnymi działaniami, mając na uwadze wzmocnienie turystycznego potencjału. Kolejny już projekt, obejmuje promocję mazurskiej kuchni, ale także szkolenie dla tych, którzy chcą podjąć lub rozwinąć turystyczną działalność. O podstawach i założeniach projektu rozmawiamy z jego koordynatorem Rafałem Wilczkiem.
Rafał Wilczek.
Co w tym projekcie jest ważniejsze: kuchnia czy blok szkoleniowy?
Są to równorzędne zadania, chociaż pierwsze można by potraktować jako atrakcję dla tych, którzy będą uczestniczyć w szkoleniach oraz innych zainteresowanych osób. Bo umiejętność pichcenia tradycyjnych, mazurskich potraw może być atrakcyjna dla każdego. Tym bardziej, że będzie się to odbywało pod okiem wybitnego specjalisty, znanego w powiecie kuchmistrza Michała Denesiuka. Dodatkowo przepisy kulinarne, okraszone samymi potrawami, zostaną utrwalone w publikacji, której wydanie też zaplanowaliśmy.
Ile będzie tych dań?
W sumie aż trzydzieści, przygotowywanych po dziesięć każdego dnia szkolenia. W pierwszym dniu, już 2 października, będziemy "pichcić" m.in.: kartoflaka z sosem grzybowym i pudrem z suszonych grzybów, karmuszkę, kuch z kiezą, zupę piwną, zapiekankę z kaszy jaglanej z owocami suszonymi/wędzoną śmietana i sosem malinowym, podpłomyki z wędzonym pstrągiem, kozim serkiem i marynowaną cukinią, porkę z perdutą na szpinaku i zsiadłym mlekiem, szarlotkę, królika duszonego w kwasie chlebowym/kasza owsiana z żurawiną i orzechami,kotlety z kaszy orkiszowej z sosem grzybowym i puree z pieczonych buraków. Niektóre z nazw tych potraw brzmią bardzo tajemniczo, tym bardziej więc warto się przekonać, co te nazwy w sobie kryją.
Kuchnię więc mamy załatwioną. Co ważnego tkwi w szkoleniach?
Głównie to, że są one skierowane do rolników, mieszkańców wsi. Będziemy mówić o tym, jak można zarabiać na wsi, m.in. prowadząc jako rolnik sprzedaż płodów rolnych czy legalnie sprzedawać swoje przetwory, wypieki, wędzonki na festynach i piknikach. Będziemy zachęcać, do tego, by w sposób zintegrowany mieszkańcy zamieniali swoją miejscowość w wieś tematyczną, czy też na bazie własnych gospodarstw tworzyli zagrodę edukacyjną czy też zajęli się agroturystyką. Szkolenia poprowadzą prelegenci, którzy na swoich przykładach przedstawią jak można to sprawnie i fachowo realizować. Wieś się zmienia, dawne małe, rodzinne gospodarstwa często są likwidowane, bo z tradycyjnego rolnictwa trudno się utrzymać. Ale zmienia się też prawo, rodzą się nowe możliwości i te właśnie chcemy pokazać uczestnikom szkoleń.
Kto może uczestniczyć w projekcie?
Każdy, kto się zgłosi. Jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Szczegóły wydarzenia i warunki uczestnictwa znajdują się pod adresem: www.lot.powiatszczycienski.pl. Informacje i zgłoszenia: Rafał Wilczek, tel. 606 381 094, e-mail: turystyka@powiat.szczytno.pl
Gdzie i kiedy będą się odbywać zaplanowane szkolenia?
Jak wspomniałem, zaplanowane są trzy tury, w dniach 2, 10 i 11 października. Pierwszego z wymienionych dni w godzinach 16-21, a w dwóch pozostałych terminach w godzinach 12-17. Warsztaty kulinarne oraz szkolenia odbywać się będą w gospodzie „Bulwar” w Jerutkach 81.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55