Kurpiowskie Palmy Wielkanocne to okazałe 2-6-metrowe kolorowe kompozycje kwiatowe wykonane z krepiny. Palmy przynoszone do świątyń w Niedzielę Palmową tworzą wyjątkowe święto plastyki obrzędowej, wizualnie barwny, okazały obraz twórczości ludowej. Tradycja tę od wielu lat jest kultywowana w Rozogach. Jak? Opowiada o tym Karolina Lewandowska-Zając, dyrektor GOK w Rozogach.
Zatem... Jak Rozogi kultywują tę tradycję?
Poprzez Konkurs na Najpiękniejszą Palmę Wielkanocną, który w naszej gminie organizowany jest już od 27 lat. Podobnie jak w latach ubiegłych tak i w tym roku do udziału w Konkursie zapraszają organizatorzy: wójt Gminy Rozogi, starosta Powiatu Szczycieńskiego, proboszcz parafii pw. św. Marii Magdaleny w Rozogach i ja, czyli dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach.
Kilka słów o organizacji.
Sam konkurs będzie przebiegał w sposób podobny, jak w latach minionych. Szczegółowe warunki zawiera regulamin. W skrócie: uczestnicy do 18 marca zgłaszają chęć udziału, a do 22 marca dostarczają swoje dzieła do rozoskiego kościoła. Rozstrzygnięcie nastąpi 24 marca, czyli w Niedzielę Palmową.
Stawiacie jakieś szczególne wymagania?
Wielkanocne palmy kurpiowskie są charakterystyczne i wyróżniają się swoją okazałością. Często osiągają nawet 6 metrów długości. Regulamin naszego konkursu w tym względzie nie określa żadnych warunków. Dla jury nie będzie istotna wielkość, ale technika, estetyka, oryginalność... Ale ważne jest to, by do wykonania palmy nie były użyte rośliny objęte ochroną.
Rośliny?
Owszem. Palmy, co prawda, wykonywane są przede wszystkim z bibuły, ale niejednokrotnie są używane także rośliny: kwiaty, łodygi, kłosy zbóż.
To jakby gotowy materiał, bo te części palm, które są wykonywane z papieru, wymagają niebagatelnych umiejętności.
Dlatego formułę tegorocznego konkursu nieco modyfikujemy, rozszerzamy. Tuż przed terminem zgłaszania udziału, czyli 17 marca organizujemy w GOK specjalne warsztaty wyrabiania kwiatów z bibuły oraz komponowania palmy wielkanocnej. Mogą w nich uczestniczyć wszyscy zainteresowani. Zajęcia poprowadzą sami mieszkańcy gminy Rozogi, którzy z chęcią podzielą się niezwykle czasochłonną umiejętnością robienia kurpiowskich palm. Spotkanie to ma na celu integrację społeczności lokalnych oraz przenoszenie ginącej umiejętności robienia palm od depozytariuszy lokalnych tradycji.
Palmy kurpiowskie mają się też stać... międzynarodowe.
Dokładniej: polsko-litewskie. Okazuje się bowiem, że potencjał palm kurpiowskich można zespolić z dziedzictwem palm wileńskich. Wspólnie, w partnerstwie z litewską instytucją kultury, będziemy realizować projekt, którego jednym z celów jest zachowanie tradycji robienia palm i promocja tej tradycji. Partnerstwo wokół palm wielkanocnych to szansa na zachowanie dziedzictwa, to integracja i promocja środowisk rękodzielniczych, to również kreacja wyjątkowego produktu lokalnego. Przygotowujemy się do organizacji wspólnych polsko-litewskich warsztatów. Ale to dopiero za rok. Teraz, jeszcze w marcu, Gminny Ośrodek Kultury w Rozogach zapewni spotkanie z palmami kurpiowskimi. Serdecznie zapraszam zarówno na warsztaty (17 marca), jak też do udziału w konkursie czy choćby w finałowym jego rozstrzygnięciu. A Niedziela Palmowa w Rozogach jest zawsze wyjątkowa...
Mają rozmach, nie ma co!
wolf
2025-10-13 13:05:29
W końcu, szkoda tylko że nie ujawnił imienia i nazwiska to by trafiło pod rozpatrywanie urzędowe. Może ten ktoś jeszcze nie miał odwagi .
Ktoś ma dość Pani dyrektor
2025-10-13 12:30:19
Szkoda że większość mieszkańców Szczytna dopiero po zakończeniu uroczystości dowiedziała się co to było.
Były
2025-10-13 09:01:20
Idealne miejsce do driftu dla wyborców ochmana
KrytykaKrytyczna
2025-10-12 13:00:58
No proszę jak to pijany myślał, że sobie spokojnie przejedzie przez miasto i dopadła go długa ręka sprawiedliwości nieprawidlowo jadącego kierowcy...
Kamil
2025-10-12 05:32:25
Czyli tak niezbyt fajnie bo zabiorą chłopakom miejsce do gry w kosza. Dopiero co mówiono że na Placu Juranda fajniej bo lepiej dostępna lokalizacja...
Jan
2025-10-12 05:28:02
I tak się robi uśmiechnięte interesy. Pewnie będzie tylko jedna oferta, bo kto ma zarobić, ten zarobi. A tak w ogóle to kiedy radni, (bo nie miasto), podjęli taką decyzję?, i czy była ona skonsultowana z mieszkańcami? Tam było i jest świetne miejsce na estradę, dużo lepsze niż na plaży, i to chcą zniszczyć? Kto w lato idzie na łyżwy!!!??? chyba tylko umysłowo chorzy.
Nikoś
2025-10-11 20:23:10
a cyrk jedzie dalej
że tak powiem
2025-10-11 19:13:15
Wielkie brawa ! dla burmistrza i Rady Miejskiej ! Wreszcie to straszydło zmieni wygląd.
Anka
2025-10-11 17:57:58
,, Zastanawiam się, czy poza stacjami paliw w ogóle są w Szczytnie sklepy sprzedające alkohol w tych godzinach\"- to trzeba sprawdzić , a nie ...
że tak powiem
2025-10-11 08:21:20