Drużyna w składzie: Wojciech Jędrzejczyk, Kamil Klonowski, Jarosław Czarnecki i Olaf Nagłowski wygrała czwartą edycję Streetball Picnicu, który odbył się w sobotę, 13 lipca na boisku Miejskiego Ośrodka Sportu w Szczytnie.
W turnieju wzięło udział 32 zawodników, głównie ze Szczytna, ale również z Olsztyna, Trójmiasta, a nawet Ukrainy, Austrii czy Francji.
- Pomysł na turniej pochodzi od garstki lokalnych miłośników basketu, którym brakowało imprez propagujących koszykówkę wśród lokalnej społeczności – wyjaśnia Tomasz Mazur, który od początku organizuje to wydarzanie. - W tegorocznej edycji, oprócz weteranów lokalnych boisk, uczestniczyła również młodzież, która już za parę lat, miejmy nadzieję, będzie stanowić siłę napędową szczycieńskiej koszykówki.
Po rozegraniu 21 stojących na wysokim poziomie meczów, finał wygrała drużyna w składzie: Wojciech Jędrzejczyk, Kamil Klonowski, Jarosław Czarnecki i Olaf Nagłowski.
Drugie miejsce zajęła drużyna w składzie: Arkadiusz Mamiński, Przemysław Jermak, Iwan Bukalo, Paweł Markowski. Trzecie miejsce przypadło drużynie w składzie Artur Darmofał, Marcin Olkowski, Rafał Zwiernik, Tomasz Mazur.
W przerwie między meczami odbyły się dwa konkursy. Zwycięzcą konkursu rzutów za 3 punkty został Dominik Żebrowski, natomiast w konkursie na rzut z połowy zwycięzcą został Michał Kucharczyk.
Turniej z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników, a także wzbudza coraz większe zainteresowanie wśród szczytnian, którzy żarliwie dopingowali grających w upale streeballowców.
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41