Słowo o wielu znaczeniach, jakże aktualne w naszym lokalnym środowisku. Słowo to może oznaczać m.in: działania zmierzające do zwiększenia popularności jakiegoś produktu lub przedsięwzięcia albo prawo ucznia do przejścia do następnej klasy, a także przyznanie komuś tytułu naukowego lub stopnia oficerskiego. Wszystkie te trzy znaczenia tego słowa mają u nas zastosowanie. Mamy uczniów, szkolimy oficerów policji a teraz będziemy zwiększać skuteczność promowania naszego lokalnego produktu albo może jakiegoś przedsięwzięcia.
Reklama dźwignią handlu. Stara zasada chyba się sprawdza, bo oto w lokalnej prasie czytam, że burmistrz zapowiada powstanie nowego wydziału w urzędzie pod nazwą „Wydział Promocji Miasta i Rozwoju Gospodarczego”. Niebawem ma być ogłoszony konkurs na naczelnika tego wydziału. Ciekawa informacja i choć nie zamierzam startować w konkursie, to myślałem, że z tej informacji prasowej trochę więcej dowiem się na temat tego tworu, a w szczególności jaką rolę ma spełniać i czym ma się zajmować ten wydział?
Niestety, z artykułu nic nie wyczytałem. Typowa sucha informacja tzw. hasłowa. Rzuca się hasło i cisza. Nie wiem czy brak szerszej informacji to wina burmistrza czy autora artykułu, ale ja z chęcią bym się dowiedział, jaką burmistrz ma wizję na promocję miasta. Co prawda w artykule jest tam jedno zdanie wypowiedziane przez burmistrza zacytuję „chcę, aby miasto wykorzystało swoje atuty, w tym bliskość lotniska w Szymanach”, ale samym lotniskiem promocji się nie załatwi. Ciekawe w jakim kierunku pójdzie nowy wydział, aby wypromować to miasto? Kto zasiądzie za sterami tego wydziału: urzędnik z konkursu czy osoba mająca realne pojęcie o promocji?
Zostawmy jednak etatowe sprawy i wróćmy do promocji i rozwoju miasta. Czy powstanie nowego wydziału wypromuje miasto? Czy urzędnicy zapewnią promocję i rozwój gospodarczy skoro do tej pory tego nie uczynili? Mam wątpliwości. Ja nowy wydział widziałbym jako ciało wykonawcze a do główkowania powołałbym przy burmistrzu radę ds. promocji i rozwoju. Rada miałaby charakter doradczy. W skład rady zaprosiłbym kilku lokalnych biznesmenów, mieszkańców wizjonerów, ludzi aktywnych i naczelników wydziałów odpowiedzialnych za realizację. O rozwoju miasta powinni decydować jego mieszkańcy. Kto ma decydować o rozwoju gospodarczym jak nie lokalni biznesmeni? Kto ma decydować o promocji miasta jak nie ludzie aktywni, którzy na co dzień organizując różne imprezy i tak już promują to miasto? Potencjał tych ludzi należy niezwłocznie wykorzystać. Nie stać nas, aby z nich nie skorzystać.
Zawsze dziwiło mnie dlaczego WSPol nie korzysta z usług emerytowanych policjantów? Przecież ci emeryci wiele ciekawych praktycznych rzeczy przekazaliby młodym policjantom, a same zajęcia byłyby ciekawsze. Potencjał ludzi z 30-letnim stażem w zawodzie nie jest wykorzystany. Podobnie i tu, szkoda nie skorzystać z potencjału mieszkańców, a potencjał jest bardzo duży. Weźmy tyko pod uwagę dwie grupy: morsów i biegaczy. Niech mi ktoś powie, że te dwie grupy nie promują miasta. Maraton Juranda przyciąga biegaczy z całej Polski, a o morsach ze Szczytna też słyszała cała Polska. A takich grup jest więcej. Tylko sztuka w tym, aby te grupy zaprosić do współpracy. Razem wykombinować produkt, który będzie kojarzony ze Szczytnem przez długie lata, na chwałę miasta i jego mieszkańców.
Temat promocji i gospodarki to niełatwa sprawa. Do realizacji tego zagadnienia trzeba mieć wiedzę, chęci a czasami ułańską fantazję. Czy taką fantazję będą mieli urzędnicy nowo powołanego wydziału? Wszystko zależy od ludzi i tych na górze, i tych na dole.
Roman Żokowski
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22
nie \'samorządy\' a PODATNICY z tych miejscowości zrzucili sie w podatkach na pojazdy oraz pensje policjantów
Marcel
2025-09-08 09:30:49
Kiedyś śmiali się z policjantów, że to fajtłapy. Teraz ludzie płaczą z żalu, że w policji pracują sami nieudacznicy. Po wioskach rozbija się naćpana i pijana młodzież. Ostatnio w sawicy nachalne towarzystwo zanurkowali samochodem w ogrodzenie. Samochód już rozebrany na części stoi w Nowym Dworze. Policja do dziś nie ustaliła kto spowodował wypadek a właściciel samochodu zadowolony ze swojego szczęścia.
Fred
2025-09-08 08:17:12
Jak widać, to pianino z czasów dawnego ZSRR. Ale żeby od razu z historią? I żeby do gazet...?
Gość
2025-09-07 21:45:20
Takie czasy, że trzeba się tlumaczyc, że to nie ustawka. Widać, że prezydent był na pewno zmęczony po rozmowie z Trumpem bo już był na schodach i jednak cofnął się. Niby banalna rzecz ale pokazuje że nasz prezydent to jeden z nas a nie człowiek z salonów. Nie zapomina skąd pochodzi i kim jest. Szacun bo ja też osobiście staram się szanować każdego tak samo czy to bezdomny czy papież.
Kamil
2025-09-07 19:42:46
Najlepsza Prezes działek, jaką do tej pory mieliśmy. Pozdrawiam.
Działkowiec.
2025-09-06 12:21:42
Tłumy ludziów byli :-)
Norbi
2025-09-05 22:13:47