Grzybobranie to dla wielu osób synonim relaksu i bliskiego kontaktu z naturą. Jednak nawet najspokojniejsze popołudnie w lesie może przybrać nieoczekiwany obrót. Przekonał się o tym 70-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który podczas zbierania grzybów zgubił się w lesie w pobliżu miejscowości Kot, na terenie gminy Jedwabno.
W poniedziałek, 7 października, mężczyzna stracił orientację w terenie i nie mógł znaleźć drogi powrotnej. Na szczęście miał przy sobie telefon komórkowy i zdołał wezwać pomoc, precyzyjnie opisując miejsce, w którym się znajdował. Podał numery słupka granicznego, co okazało się kluczowe w szybkiej lokalizacji przez służby.
- Dzięki temu, że mężczyzna miał przy sobie telefon i zachował spokój, mogliśmy szybko go odnaleźć – mówi sierżant Emilia Pławska ze szczycieńskiej policji. - W akcji brał udział policjant dzielnicowy z Posterunku Policji w Wielbarku wraz z funkcjonariuszami Straży Leśnej.
Mężczyznę odnaleziono bezpiecznego, choć wyraźnie zdezorientowanego.
Co roku, zwłaszcza w sezonie grzybobrania, policja odnotowuje liczne przypadki zagubień w lasach. Najczęściej dotyczą one seniorów oraz osób, które nie znają dobrze terenu. Tym razem historia zakończyła się szczęśliwie, ale funkcjonariusze apelują o ostrożność i przypominają kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa.
- Zawsze miej przy sobie naładowany telefon, informuj bliskich o swoim miejscu pobytu i nie wybieraj się do lasu sam – przypomina policjantka. Zagubienie w lesie, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych lub po zmroku, może skończyć się tragicznie.
,,no cóż , taki mamy klimat\'\' - A co niektórzy powielają.
że tak powiem
2025-12-27 20:06:13
Niestety to jakieś rządy nieudaczników. Ale czego można się spodziewać po takiej ekipie. Niestety to wina tych co głosowali na takich radnych.
Józef Nowak-Afanasjew
2025-12-27 17:35:22
Pan Burmistrz \"umył ręce\" od problemu.
dr
2025-12-27 16:33:03
Gratuluję Pani Karolino powrotu do naszego pięknego miasta Szczytna . Ja niestety kiedyś po ukończeniu naszego LO a potem UMK w Toruniu ,w Bydgoszczy założyłem rodzinę i tu zostałem.Teraz tylko dwa razy w roku odwiedzam Szczytno ale tu już nie mam nikogo ,moja rodzina dawno odeszła pozostał mi tylko jeden kolega z klasy . Zawsze podkreślam że jestem ze Szczytna i tęsknię za moim miastem rodzinnym.Pozdrawiam serdecznie Panią i redakcję Tygodnika Szczytno. Jurek
adamczykjerzy@icloud.com
2025-12-27 14:50:18
Debile powina tam powstać spalarnia tam jest kompletna dziura kto tam kupił działki za grosze bo w lepszej lokalizacji ich nie stać nie powini mieć prawa głosu większej dziury jak tam nie ma w pobliżu tam psy dupami szczekają
Patryk
2025-12-26 14:22:22
Krematorium w gminie Szczytno- nie, biogazownia w gminie Jedwabno i Rozogi - nie, farma wiatrowa w gminie Wielbark - nie, obwodnica Szczytna - nie, wieże telefoni komórkowe j- nie. To takie typowe dla Polaka \"nie, bo nie\".
darekkpk
2025-12-23 15:52:39
No i fajnie
qwe
2025-12-23 13:25:06
Czyli co? Ciała po śmierci zostawiamy w domu? Jakoś ludzie żyją na ul. Mazurskiej, Reja przy cmentarzu, trupy w nocy nie zaglądają przez okno. Działka na krematorium by była bezpośrednio przy nowym cmentarzu. Uważam, że lokalizacja ok. Mam tylko jedną prośbę do mieszkańców Lipowej. Proszę do Szczytna przyjeżdżać rowerami lub zielonym busem bo nie chce smrodu paliwa z samochodów z gminy...
Romek
2025-12-23 09:53:44
W jedwabnie brak pracy i mieszkań. Ostatnie wybudowane mieszkania to za Wójta Kabały w latach 90 tylko on wybudował całe osiedle. Teraz to tylko podwyżki wszystkiego żeby się pozbyć ludzi z gminy.
Mieszkaniec gminy Jedwabno
2025-12-22 13:46:50
A co się paliło w niedzielę 21 grudnia w miejscowości Rusek Wielki gm. Pasym tyle straży pożarnej na sygnałach jechało tam?
2025-12-22 13:19:21