Znakomicie wiedzie się piłkarzom Zrywu Jedwabno w piłkarskiej A klasie. Rozgromili najbliższych rywali GKS Dźwierzuty, GKS Szczytno i Wałpuszę 07 Jesionowiec. Jest szansa, że będą liderem grupy, bo zweryfikowany ma być wynik przegranego meczu z Bezledami.
W ostatniej kolejce piłkarze Zrywu Jedwabno ograli na własnym boisku beniaminka Wałpuszę 07 Jesionowiec 2:1. Do przerwy był remis 1:1. Mecz był dość nerwowy, bo aż trzech graczy, jeden ze Zrywu i dwóch z Wałpuszy, ujrzało czerwone karki.
- Bez wątpienia mamy szczęście w meczach derbowych – mówi Bogdan Kiwicki ze Zrywu. - Tak też było w pojedynku z Wałpuszą 07 Jesionowiec. Jeszcze przed rozpoczęciem tego spotkania byłem przekonany, że trudno będzie nam wygrać z drużyną pana Czarka, bo przyjechali w mocnym 18-osobowym składzie, a my na mecz wystawiliśmy jedynie 12 zawodników.
Realia okazały się jednak zupełnie inne. To piłkarze Zrywu jako pierwsi strzelili bramkę. Wpadła ona w 15 minucie, a z jej zdobycia cieszył się Damian Makowczenko.
W końcówce pierwszej połowy jeden z obrońców Zrywu ujrzał drugą żółta kartkę, a w konsekwencji czerwoną i musiał opuścić boisko. Przewagę szybko wykorzystali goście i w doliczonym czasie gry wyrównał Daniel Gołaszewski.
Od drugiej połowy Zryw grał w 10. Ale dzielnie atakował i bronił. - W składzie mamy w tym sezonie 15-latka, który dobrze wkomponował się w zespół – mówi Bogdan Kiwicki. - W 65 minucie zagrał dość twardo i dwóch zawodników Wałpuszy nie wytrzymało. Próbowali iść do niego z rękami. Na szczęście sędzia zareagował dynamicznie i w mojej ocenie bardzo właściwie. Pokazał dwa czerwone kartoniki tym zawodnikom. Od tego momentu stan osobowy na boisku to 10 nasza drużyna i 9 Wałpusza.
Duże boisko w Jedwabnie szybko dało znać o sobie. Piłkarze Wałpuszy opadli z sił. W ostatniej minucie wykorzystał to ponownie Damian Makowczenko i Zryw mógł cieszyć się ze zwycięstwa oraz kolejnych trzech punktów. - A za chwilę może się okazać, że będziemy cieszyli się z kolejnych trzech i liderowania w grupie – mówi pan Bogdan. - Okazało się bowiem, że w meczu z Bezledami, który przegraliśmy, na boisku pojawił się zawodnik nieuprawniony. Wynik ma być zweryfikowany. Być może związek dopisze nam trzy punkty. Dzięki temu będziemy mieli 12, a dotychczasowy lider Fortuna Dorotowo Gągławki ma ich zaledwie 10.
Tylko fontanna! Dla każdego mieszkańca. Pozostałe projekty są tylko dla małej grupy.
Kamil
2025-08-25 08:21:46
Czy ta Pani nie powinna być już na emeryturze i nie zabierać pracy młodszym, bardziej energicznym. Niektórzy to nie wiedzą kiedy mają odejść, myślą że są niezastąpieni że bez nich świat się zawali. Nic bardziej mylnego!!!
emeryt
2025-08-24 18:23:19
wielki szacunek dla drogowcow powiatowych ,,nieprawda starosto
wojt jaskol stasiek
2025-08-23 05:39:09
slimak jest brzytki ze AZ- PIEKNY ,,dokaczcie GO ,,macie gotowy projekt
jery
2025-08-22 15:15:35
z calego serca popieram !!!! byla by pierwsza w swiecie wieza slimak , radni nie dajcie tego zmarnowac!!!!
wilki !! borsuki !! kormorany!! ochrona rozwoju ludzi
2025-08-22 15:04:32
Dobrze jak by się znalazła też kasa na odnowienie infrastruktury w Parku Niepodległości (plac zabaw itp), a nie tyko jak jest impreza to ktoś wpadnie porobi wszystko na trytytki i agrafki tak żeby udawało piękne i bezpieczne.
Tubylec
2025-08-22 14:47:27
Środki finansowe z KPO przeznaczyć na wyposażenie służb mundurowych a nie dla burżujów.
kozaostra
2025-08-22 13:00:21
i po co ten ,, kwas \'\' ?
że tak powiem
2025-08-22 13:00:10
Do \"Łukasz\" szkoda że żadna dawka genetycznego błogosławieństwa nie \"USpała\" Ciebie, nie musiałbym teraz czytać takich wysrywów.
Nikoś
2025-08-22 11:42:42
Liczba radiowozów przekłada się na bezpieczeństwo w powiecie? Dość interesujące stwierdzenie. To rezultat jakichś badań?
Robert
2025-08-21 15:21:22