Gdy mrok spowije mazurskie lasy, grupa nieustraszonych pątników rozpocznie swoją podróż. Nie będzie to zwykła wędrówka, lecz Ekstremalna Droga Krzyżowa - duchowe i fizyczne wyzwanie, które w tym roku organizuje ksiądz Daniel Bojarski z parafii WNMP w Szczytnie. Zapisy już trwają.
- Ekstremalna Droga Krzyżowa to nie tylko test naszej wytrzymałości, ale przede wszystkim okazja do głębokiej refleksji, samotnego spotkania z Bogiem - mówi ksiądz Daniel, duchowy przewodnik tej niezwykłej nocy. I ma rację.
EDK odbędzie się w piątek, 15 marca. Start godz. 19:30, tuż po uroczystej Mszy św. w kościele parafii WNMP. Długość trasy to 41 kilometrów. Trasa: Szczytno – Sędańsk - Witówko - Sasek Wielki - Nowiny - Czarkowy Grąd - Rudka - Nowe Gizewo - Szczytno.
Aby wziąć udział w EDK nie tylko duchowe przygotowanie jest kluczowe - organizatorzy przypominają o konieczności zaopatrzenia się w solidne, nieprzemakalne obuwie i odblaski. Światło latarki czy czołówki okaże się niezastąpione podczas nocnego marszu przez leśne ostępy.
- W tym roku przygotowaliśmy dwie wersje tras, 35 km dla tych, którzy obawiają się dłuższego dystansu, i pełne 41 km dla wytrwałych – mówi ksiądz Daniel Bojarski. - Obie trasy wiodą przez piękne, lecz wymagające mazurskie lasy, ale nie tylko – dodaje.
Zapisy na to wyjątkowe wydarzenie odbywają się wyłącznie przez oficjalną stronę EDK: https://trasy.edk.org.pl/areas/szczytno/route/matki-bozej-wniebowzietej
Właśnie tam można również znaleźć mapę i wszystkie niezbędne informacje. - To więcej niż marsz, to podróż do wnętrza siebie i wspólnotowego przeżywania wiary. Przyłącz się do nas i doświadcz tej niezwykłej przygody – zaprasza z uśmiechem na twarzy ksiądz Daniel.
Najważniejsze informacje:
Data i godzina: 15 marca 2024 r., rozpoczęcie z Mszą św. o 19:30.
Miejsce: Parafia Wniebowzięcia NMP w Szczytnie.
Odbiór pakietów: Od 18:45 w dniu wydarzenia, w kościele.
Długość trasy: Do wyboru 35 km lub 41 km.
Konieczne wyposażenie: Nieprzemakalne obuwie, odblaski, latarka/czołówka.
Zapisy: Tylko przez oficjalną stronę internetową.
Koszt uczestnictwa: 30 zł.
Parking: Dostępny przy miejscu startu.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55