Sobota, 25 Październik
Imieniny: Arety, Marty, Marcina -

Reklama


Reklama

W Spychowie zabrzmiały myśliwskie rogi (zdjęcia)


W tym roku udział wzięło 57 solistów zgrupowanych w 16 zespołach. Pierwszego dnia trwały przesłuchania solistów. Tym samym w klasie dziecięcej do lat 12 (klasa D) zwyciężył Wojciech Niezgódka, w klasie początkującej C najlepsza okazała się Aleksandra Modrzejewska, a w klasie zaawansowanej B- Natan Wojtyła.


  • Data:

Od 11do 12 sierpnia w Spychowie można było usłyszeć po raz kolejny zmagania sygnalistów myśliwskich z całego kraju. Był to już 13. Konkurs Sygnalistów Myśliwskich im. Tomka Napiórkowskiego, którego organizatorami są: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie, Nadleśnictwo Spychowo oraz Spychowskie Bractwo Strzeleckie.

 

W tym roku udział wzięło 57 solistów zgrupowanych w 16 zespołach. Pierwszego dnia trwały przesłuchania solistów. Tym samym w klasie dziecięcej do lat 12 (klasa D) zwyciężył Wojciech Niezgódka, w klasie początkującej C najlepsza okazała się Aleksandra Modrzejewska, a w klasie zaawansowanej B- Natan Wojtyła. W najwyższej klasie mistrzowskiej A, I miejsce uzyskała Magdalena Czerwonka. Drugiego dnia konkursu, swoje umiejętności przedstawiały zespoły. Wyniki zespołów były następujące: w klasie D- Zespół Trębaczy reprezentujący Rodzinę Wituckich; w klasie dla początkujących (klasa C) zwyciężył Zespół Sygnalistów Myśliwskich Nadleśnictwa Drygały, a w klasie B dla zaawansowanych Rodzinny Zespół Sygnalistów Myśliwskich z Nadleśnictwa Iława. W klasie mistrzowskiej na rogi jednolite (klasa A) I miejsce zajął Zespół Hejnalistów Myśliwskich z N-ctwa Pisz Sylwanowe Echo, a w klasie mistrzowskiej na rogi mieszane (klasa G) i w klasie muzyki myśliwskiej MB- Zespół Sygnalistów Myśliwskich Akteon SGGW Warszawa.


Reklama

Dla widzów organizatorzy przygotowali ponadto dodatkowe atrakcje. Odbyły się regaty dłubanek- jednopiennych łodzi wykonanych tuż przed konkursem, podczas „Święta Mazurskiej Dłubanki”, czy otwarcie wystawy obrazów powstałych podczas tegorocznego pleneru malarskiego w Nadleśnictwie Spychowo pn. „Las- droga do wolności” w Leśnym Ośrodku Edukacji Ekologicznej. Można było również zwiedzić stoisko edukacyjne Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Lasy Mazurskie”, na którym promowano m.in. projekt rozwojowy Lasów Państwowych, dotyczący zdrowej żywności pochodzącej z lasu. Swoje stoisko miała również grupa ratownicza Autrimpus, pokazująca zasady udzielania pierwszej pomocy.

Tradycyjnie podczas konkursu, na scenie amfiteatru odbyła się również aukcja obrazów poplenerowych. Ciekawostką tegorocznego konkursu był wykład w ośrodku edukacyjnym na temat historii zegarów wieżowych w Europie oraz uroczyste uruchomienie odrestaurowanego, zabytkowego zegara na wieży kościoła w Spychowie. Odnowienie zegara udało się dzięki społecznej kampanii i zbiórce funduszy prowadzonej przez miejscowego księdza proboszcza oraz pracowników Nadleśnictwa Spychowo. Konkurs zaszczycili swoją obecnością: poseł Urszula Pasławska, poseł Jerzy Antoni Gosiewski, senator Bogusława Orzechowska, senator Jerzy Wcisła oraz Piotr Czyżyk- Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Reklama

Tym samym zakończył się kolejny, jeden z największych konkursów sygnalistów myśliwskich w Polsce. Oby równie dobre nastroje i pogoda jak w tym roku, dopisały uczestnikom w przyszłorocznej edycji.

 

Tekst Adam Gełdon, Nadleśnictwo Spychowo



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama