W dwóch dziedzinach rozdysponowane zostały środki, którymi samorząd płaci stowarzyszeniom za to, że wykonują zadania zlecone, a należące do kompetencji samorządu. Potocznie zwykło się te pieniądze zwać dotacjami, choć w istocie nimi nie są.
Jedwabno wsparło działania z zakresu rozwoju sportu i kultury fizycznej oraz z zakresu kultury i ochrony dziedzictwa. Na jeden i drugi z wymienionych zakresów wyasygnowała z własnego budżetu po 8 tysięcy złotych. Zarządzeniem, wydanym dokładnie w środę, 8 marca, wójt gminy Sławomir Ambroziak, rozdysponował te pieniądze.
I tak – w zakresie sportu i rozwoju kultury fizycznej - „dotacje” otrzymały: OSP Szuć na młodzieżową spartakiadę sportowo-pożarniczą (3600 zł), OSP Burdąg na zadanie o nazwie „Sport w Gminie Jedwabno łączy pokolenia i kształtuje postawy” (3400 zł) oraz Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Rekownica na spływ kajakowy Omulwią (1000 zł).
Kasa została przyznana również na trzy zadania z zakresu kultury i ochrony dziedzictwa narodowego. Stowarzyszenie na rzecz wsi Rekownica zamierza zrealizować przedsięwzięcie o nazwie „Szlakiem zamków krzyżackich” (1300 zł), a wykonawcą dwóch kolejnych wydarzeń i wnioskodawcą jest Stowarzyszenie Tanecznik.
Na działania związane z obchodami 40-lecia działalności Zespołu Pieśni i Tańca Jedwabno otrzymało 3700 zł, natomiast na organizację VII Festiwalu Folklorystycznego – 3000 zł. I tylko w tym ostatnim przypadku przyznana kwota równa była wnioskowanej.
Wszystkie inne stowarzyszenia dostały mniej pieniędzy niż chciały. W przypadku sportu zapotrzebowanie wynosiło ponad 9 tysięcy złotych, a koszt całkowity planowanych wydarzeń – 13 tysięcy. Kultura okazała się znacznie kosztowniejsza.
Łącznie wnioski obejmowały kwotę 11,3 tysiąca złotych, a koszt organizacji – aż 89,5 tysiąca złotych. Najwięcej, bo blisko 70 tysięcy złotych, zamierza wydać Tanecznik na VII Festiwal Folklorystyczny, ale zazwyczaj czerpie on dotacje na ten cel z wielu innych źródeł.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34