Alicja Wierzan z sołectwa Lipniki została MasterChefem Gminy Jedwabno. W rywalizacji wzięło udział ośmioro przedstawicieli sołectw gminy. W jury zasiadał między innymi Marek Michalak, jedyny Polak, który ma uprawnienia do gotowania dla brytyjskiej rodziny królewskiej.
Ośmioro reprezentantów lokalnych sołectw chwyciło za patelnie, noże i świeże składniki z „secret garden” – specjalnie przygotowanej strefy z produktami. Po raz pierwszy w historii gminy rozegrano konkurs MasterChef Gmina Jedwabno.
W roli głównej: pstrąg, o czym uczestnicy dowiedzieli się tuż przed startem. Przyrządzano rybę na wiele sposobów – od klasycznych do zaskakująco nowoczesnych. Najwięcej pochwał zgarnęła prosta kompozycja przygotowana przez Alicję Wierzan z sołectwa Lipniki.
– Nie sądziłam, że wygram, jestem zszokowana – przyznała po ogłoszeniu wyników. – Mój pstrąg był z masełkiem z koperkiem, do tego ziemniaczki z koperkiem i surówka z kapusty kiszonej. Takie tradycyjne danie.
Zwyciężczyni otrzymała bon o wartości 500 zł oraz zaproszenie na prywatne warsztaty z Markiem Michalakiem – jedynym Polakiem, który ma uprawnienia do gotowania dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Dodatkowo, za rok to właśnie pani Alicja zasiądzie w gronie sędziów, by ocenić kunszt nowych pretendentów do tytułu MasterChef Gminy Jedwabno.
Trudnego zadania wyboru najlepszej potrawy podjęli się: Marek Michalak, Sławomir Ambroziak – wójt gminy Jedwabno, Joanna Barchetto – blogerka, pasjonatka gotowania i twórczyni internetowego przewodnika „Warming”.
Ich werdykt nie należał do najłatwiejszych.
– Przyznam się, że byłem zaskoczony poziomem, wyobraźnią i smakami przygotowanych potraw – mówi Marek Michalak. – Każda nadawałaby się spokojnie do serwowania w restauracjach.
Równie entuzjastycznie o całym wydarzeniu wypowiada się wójt Ambroziak:
– To było coś! Uwielbiam ziemniaki, a w tym konkursie niemal w każdym daniu były przygotowane inaczej i smakowały wyśmienicie. Poważnie!
Z kolei Joanna Barchetto, widząc wysiłek wszystkich uczestników, przyznała:
– Ktoś musiał wygrać ten konkurs. Po podliczeniu punktów padło na panią Alicję Wierzan z Lipnik. Choć naprawdę każde danie było przepyszne – dodaje.
Drugie miejsce zajęło sołectwo Piduń, które reprezentowała sołtys Małgorzata Dąbrowska, a na trzecim uplasowała się Ewa „Jolanta” Brzozowska z sołectwa Rekownica.
Do tegorocznego wyzwania pod nazwą MasterChef Gmina Jedwabno przystąpiły także: Marzena Orczyk (Brajniki), Marzena Barańska (Jedwabno), Małgorzata Łukasiewicz (Kot), Michał Brzdonkiewicz (Waplewo) i Marcin Zakrzewski (Witówko).
Organizatorzy już zapowiadają kolejne edycje.
– Takie inicjatywy budują więzi w naszej lokalnej społeczności – podsumowuje wójt Ambroziak.
Konkurs mógł rozwinąć się z rozmachem dzięki wsparciu takich sponsorów jak firma Miele, Szczepan Worobiej (Warmińsko-Mazurski Komendant Państwowej Straży Rybackiej) czy Weronika Grabowska i Michał Łuszczyk z Zajazdu Oleńka w Jedwabnie. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Tygodnik Szczytno, który na bieżąco relacjonował kulinarne zmagania.
Czyli jednak podniosą podatki aby spłacić wszystkie zobowiązania np wieżę ciśnień. Pan burmistrz z radnymi się przeliczył, czy może to było w planach? Jesteśmy jednym z biedniejszych miast w województwie, a inwestycji w tym kierunku brak. Aż strach pomyśleć co będzie dalej.
Zaniepokojona
2025-11-05 15:04:13
Zło dzie je!
Rydż
2025-11-05 14:41:48
Zobaczył światełko w tunelu, pędził żeby zdarzyć zanim zgaśnie.
Opętanie zanim świeczka zgaśnie.
2025-11-05 13:42:39
Energetyka planowych wyłączeń raczej nie robi w nocy. Rzeczywiście, że mogła być awaria, tym bardziej że w ubiegłym tygodniu były wichury.
darekk
2025-11-05 10:11:59
A jak ktoś mieszka na drugim końcu miasta, samochodu nie ma, ale lata swoje ma, to co ma zrobić z tym worem ubrań? Niech mi odpowie jakaś mądrala.
Stara baba.
2025-11-05 07:50:02
Ostróda poradziła sobie z tym o wiele lepiej. Pojemniki, które stały kiedyś na każdym osiedlu z oznaczeniem PCK (połowa pewnie szła później do ciupeksów), przekształcono na pojemniki zakładu komunalnego. Po prostu je przemalowano, odpowiednio oznaczono i tyle w temacie. Każdy w Ostródzie, idąc ze śmieciami, powiedzmy z butelkami czy papierami, ma teraz oddzielny pojemnik na odzież. Po prostu już nie jest oznaczony jako PCK, więc można każde szmaty tam wrzucić i nie musi czekać na zbiórki, czy samemu kombinować transport do kurde zakładu oczyszczania miasta, tym bardziej że każdy i to nie małe pieniądze płaci za śmieci !!! Nie wiem czemu, ale Szczytno zawsze ma jakiś problem i jak inne miasta sobie radzą z tego typu rzeczami, to nasze nie !!! Buractwo tym naszym miastem rządziło i rządzić będzie nadal jak widać
NSZ 1111
2025-11-04 18:01:23
Może to była niespodziewana awaria(czasem jest zwarcie w transformatorze lub na linii przesyłowej) a wyłączenie prądu nastąpiło samoczynnie w skutek zabezpieczenia technicznego.
Spokojnie z tymi bezpodstawnymi złośliwościami do energetyki.
2025-11-04 13:53:57
Co za mrzonki... Uwiarygodnienie fikcji literackiej ma pomóc? Komu? Po co? Żałosne
Robert
2025-11-04 13:34:15
Ciekawe. Jakiś czas temu, na zapytanie skierowane do Ministra Finansów, ile środków w budżecie jest zarezerwowanych na obwodnicę Szczytna, tenże odpisał (pismo do wglądu), że 0. A czy te środki będą w przyszłych budżetach, to zdarzenie raczej przyszłe, niepewne. Może Redakcja podrążyłaby głębiej, jak to faktycznie jest z tym finansowaniem? Zapewnień drogowców nie brałbym za pewnik.
Obserwujący
2025-11-03 14:26:50
Ten problem mnie zadziwia. Obwodnica wokół Szczytna to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje lokalny handel. Wystarczy spojrzeć na obecne obłożenie sklepów. Po wybudowaniu obwodnicy centrum będzie miastem widmo.
J. Walter
2025-11-03 12:47:19