Siedem linii autobusowych dziennie połączy Jedwabno, Szczytno i Pasym. Ma to rozwiązać problem wykluczenia komunikacyjnego mieszkańców dwóch gmin: Jedwabno i Pasym. Porozumienie w tej sprawie podpisali wójt Sławomir Ambroziak i burmistrz Marcin Nowociński. Roczny koszt zadania to 1,8 mln zł, z czego większość pokryje gmina Jedwabno. Komunikacja ruszy od stycznia 2025 roku. Nie będzie jednak bezpłatna.
Mieszkańcy małych miejscowości często borykają się z ograniczonym dostępem do transportu publicznego. Są miejscowości, do których nie dojeżdża żaden autobus czy pociąg.
– Wykluczenie komunikacyjne to problem, który wymaga natychmiastowych działań – podkreślił wójt Jedwabna Sławomir Ambroziak.
Na tworzoną sieć transportową składać się będzie siedem tras, które będą obsługiwane codziennie. Zadanie ma szczególne znaczenie dla mieszkańców gminy Jedwabno, ponieważ to na ich terenie skupi się większość nowych połączeń. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 1,8 mln zł rocznie, z czego największą część pokryje gmina Jedwabno.
– Pasym stanie się takim hubem, oknem na świat dla mieszkańców gminy Jedwabno – tłumaczy burmistrz Nowociński. - Stąd dotrą do Olsztyna i dalej. Przystanki powstaną w takich miejscach, aby mieszkańcy gminy Jedwabno mogli skorzystać z usług w Pasymiu czy sklepów. Ale przystanki będą też na dworcu PKP, PKS, a jeden pojawi się w pobliżu basenu ośrodka Kalwa.
Nowe połączenia mają ruszyć od stycznia przyszłego roku. Będzie to pętla Jedwabno–Pasym–Szczytno. Autobusy będą jechały przez każdą wieś na terenie gminy Jedwabno.
– Uruchamiając ten system, rezygnujemy z transportu szkolnego – dodał wójt Ambroziak. – Utworzone linie będą tak skomunikowane, również czasowo, aby dowieźć i odebrać naszych uczniów ze szkół. Szacujemy, że taki transport obejmie około 350 dzieci. Będą mogły nim jeździć, i to po wszystkich liniach, również dzieci z Jedwabna, które wcześniej nie były dowożone do szkoły. Koszt biletu miesięcznego to około 150 zł. Dla dzieci szkolnych wykupi je gmina – dodał wójt.
Ale komunikacja jest też skierowana do pozostałych mieszkańców gminy.
– Ceny biletów miesięcznych są już ustalone – mówi Ambroziak. – Pojedyncze ustalimy, jak wyłonimy przewoźnika i poznamy pełne koszty zadania. Bardzo nam zależy, aby nasi mieszkańcy korzystali z tej formy przewozów, bo jeśli tak będzie, to siatka połączeń będzie rozwijana. Stąd nasz apel do mieszkańców, aby zainteresowali się tą formą transportu i z niej korzystali. W grudniu powinien pojawić się rozkład jazdy autobusów. Na niektórych trasach połączenia będą nawet siedem razy na dobę – dodaje wójt. – Z każdej naszej wsi będzie można dostać się do Szczytna czy Pasymia i stamtąd dalej w świat. I oczywiście wrócić – dodaje z uśmiechem wójt.
– To doskonała informacja – mówi pełna optymizmu Halina Jasiukiewicz, sołtys Lipnik. – Był czas, że przez naszą wieś nie jechał żaden autobus. Mieszka tu dużo osób starszych, samotnych, które nie mają samochodów. Dostęp do lekarza, zabiegów czy zwykłych zakupów był bardzo utrudniony. Mam nadzieję, że od stycznia to się zmieni.
Roczny koszt projektu to 1,8 mln zł. Na szczęście połowę tej kwoty pokryje dotacja od wojewody. Pasym ma stać się centrum handlowo-usługowym dla mieszkańców Jedwabna.
– Bo u nas Biedronki czy Dino od lat starają się o pozwolenia na budowę i nie mogą przejść ograniczeń środowiskowych – wyjaśnia wójt. – Stąd nasi mieszkańcy i tak korzystają z takich obiektów w Pasymiu.
Niewykluczone, że z tej komunikacji będą też korzystały gminy Szczytno, a nawet Dźwierzuty.
– Wciąż takie rozmowy się toczą – zdradza burmistrz Nowociński. – Ideałem byłaby sieć powiatowa. Ale to na razie pieśń przyszłości. Zobaczymy, jak wyjdzie nam ten eksperyment. Ale im więcej samorządów w tym projekcie, tym mniejsze jednostkowe koszty – dodaje.
Jedna z przykładowych linii będzie biegła tak: Jedwabno–Narty–Warchały–Brajniki–Witowo–Nowy Dwór–Dzierzki–Sawica–Janowo–Korpele–Szczytno.
Projekt przewiduje też tzw. kursy specjalne.
– Na przykład na Dni i Noce Szczytna, dożynki w Pasymiu, Olszynach albo w maju na nasz festiwal z legendą Modern Talking, Thomasem Andersem – wylicza Ambroziak. – Oczywiście komunikacja będzie działała też w weekendy.
Do końca listopada gmina Jedwabno ma wyłonić przewoźnika.
– Zwróciliśmy się z zapytaniem ofertowym do siedmiu firm – precyzuje wójt Ambroziak. – Organizatorem przewozów będziemy my, a operatorem przewoźnik. Autobusy będą monitorowane, będziemy używali mobilnej aplikacji do śledzenia ich położenia na żywo. Oczywiście każdy pasażer będzie mógł też z tej formy skorzystać, aby wiedzieć, o której lub za ile minut dany autobus pojawi się na jego przystanku.
Oba samorządy przyznają, że projekt traktują jako eksperyment.
– Wiele tu zależy od samych mieszkańców – mówi burmistrz Marcin Nowociński. – Jeśli będą korzystali z tej oferty komunikacji, to sieć będzie się rozwijała.
Większość tras prowadzi drogami gminnymi i powiatowymi. O swoje samorządowcy gminni zadbają sami, o poprawę i lepsze utrzymanie zimowe powiatowych już wystąpili do ZDP.
Gmina Jedwabno nie rezygnuje z wcześniejszego pomysłu: zakupu busa i dowożenia mieszkańców do stolicy gminy czy innych miejsc wg zgłaszanych potrzeb.
- Obie formy transportu publicznego będą się uzupełniać – mówi wójt Sławomir Ambroziak. - Nasz pomysł dotyczący obsługi mieszkańców busem został wstępnie zaakceptowany w Urzędzie Marszałkowskim i zostaliśmy zaproszeni do dalszych negocjacji. 13 miejsce na liście konkursowej to dobra lokata i duże prawdopodobieństwo, że i na ten projekt otrzymamy środki.
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41