Niedziela, 20 Kwiecień
Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa -

Reklama


Reklama

Zakręceni w pomaganie Bank Spółdzielczy i Starostwo


Dla takiego uśmiechu na pewno warto pomagać. Patrząc na twarz małej Gabrysi Bednarek, aż trudno uwierzyć, że dziewczynka przeszła już trzy bardzo poważne operacje, a jej życie jeszcze w łonie matki było poważnie zagrożone. Ale przed nią jeszcze jedna bardzo ważna i bardzo kosztowana operacja.


  • Data:

Tym razem do grona bohaterów Gabrysi dołączyli Bank Spółdzielczy w Szczytnie oraz Starostwo Powiatowe w Szczytnie, a za ich sprawą bohaterem może stać się każdy. Jak?

 

- To bardzo proste – wyjaśnia Krzysztof Karwowski, prezes Banku Spółdzielczego w Szczytnie. - Wystarczy do ogromnych serc, które pojawiły się przy dwóch naszych placówkach oraz przed domem Gabrysi wrzucić plastikową nakrętkę od butelki. A tych na pewno w żadnym domu nie brakuje. Potem zostaną one zmienione na pieniądze i pomogą małej Gabrysi w walce o zdrowie. Zachęcam do udziału w tej akcji. Dobro naprawdę wraca.

 

Uroczyste postawianie serc i ich odsłonięcie odbyło się w piątek. - Jestem zachwycona tym, co się dzieje – mówi Aleksandra Bednarek, mama Gabrysi. - Dzięki naszej determinacji i pomocy tak wielu ludzi dziś, każdego dnia możemy cieszyć się uśmiechem naszej córeczki. To naprawdę niesamowite uczucie. Bardzo wam wszystkim dziękujemy za pomoc.


Reklama

 

Serca, które stanęły przy ulicach Łomżyńskiej, Placu Juranda i Mławskiej mają być kolejnym narzędziem do dzielenia się dobrem.

 

- Raz, że będą przypominały o tym, że warto pomagać, a dwa ludzie będą wiedzieli, gdzie oddawać nakrętki, bo czasami bywał z tym problem. Ktoś je zbierał i nie bardzo wiedział, co dalej z nimi zrobić. Dziś jest to już jasne. Są konkretne miejsca. A być może za chwilę będzie ich jeszcze więcej.

 

To nie pierwsza tego typu akcja Starostwa Powiatowego, Banku Spółdzielczego w Szczytnie i stowarzyszenia Wszystko dla Szczytna.

 

- Idea pomagania zrodziła się w Starostwie Powiatowym dwa lata temu, powstała tam wtedy grupa wolontariuszy, która aktywnie angażuje się we wszelkie akcje pomocy – mówi Rafał Kiersikowski, naczelnik wydziału promocji. - Efektem wspólnej pracy starostwa i banku była m. in. akcja „Łączy nas sport dla Gabrysi” czy zbiórka środków na leczenie Stefcia Zgiepa.

Reklama

 

Przypomnijmy. Gabrysia urodziła się w niemieckiej klinice pod koniec sierpnia 2019 roku ze złożoną wadą - ma tylko pół serca. To w tej klinice pracujący tam duet polskich kardiochirurgów przeprowadził trzy pierwsze operacje, dzięki którym dziecko żyje. Niezbędny jest jednak kolejny zabieg, który powinien odbyć się między 2 a 3 rokiem życia. I na tę operację obecnie gromadzone są środki.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama