W sobotę, 15 kwietnia, odbyła się jedna z najważniejszym imprez w krajowym kalendarzu startowym. Mistrzostwa Polski ADCC to niemal święto wszystkich sympatyków formuły Submission Grapplingu. W zawodach wystartowało siedmioro reprezentantów Katany Szczytno, która ponownie może pochwalić się zdobytymi medalami.
Mistrzostwa Polski ADCC uznawane są na jedne z najważniejszych zawodów parterowych. Z tego też tytułu na warszawskich matach walczyło ponad 1400 startujących z Polski oraz klubów zagranicznych. Nie zabrakło reprezentantów Litwy, Łotwy, Czech i Słowacji.
Pierwszy raz w tak wysokiej rangi imprezie startowali podopieczni trenera Jacka Szewczaka. Z siedmiorga startujących, tylko jeden z nich stanął na najwyższym stopniu podium. Mowa o Igorze Morawskim, zawodniku wagi 44 kg, który pierwszy raz walczył z możliwością zakończenia walk przed czasem. Szczycieński wojownik wygrał swoją kategorię dzięki „skończeniu” wszystkich trzech przeciwników poprzez duszenie.
Niestety, pozostali uczestnicy: Sebastian Delowicz, Igor Szlaga, Wiktor i Bartek Iwańczyk, Alek Kołodziejski, Nowotka Mikołaj zakończyli swoje uczestnictwo na etapie eliminacji.
- Dwoje moich byłych już zawodników, którzy po skończeniu studiów wrócili do swoich miast, zdobyło medale. Patryk Gajda (79 kg) zajął pierwsze miejsce w swojej kategorii, a Magda Nowak (70 kg) skończyła zawody ze złotem. To cieszy – mówi trener Jacek Szewczak. – Mistrzostwa w Warszawie były też swoistym moim debiutem, bo po raz pierwszy pojawiłem się w roli sędziego. Zostałem wrzucony na głęboką wodę, bo sędziowałem kategorie Pro, czyli najlepszych zawodników w kraju. Walki z mojej maty były transmitowane na żywo, więc nie było mowy o błędach – dodaje Szewczak.
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11