Po 32 latach służby asp. szt. Dariusz Berendt z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie przechodzi na emeryturę. Jego praca była symbolem zaangażowania i profesjonalizmu, a mieszkańcy miasta nie raz doświadczyli, że zawsze mogli liczyć na jego pomoc i wsparcie. W piątek, 10 stycznia, podczas uroczystego pożegnania, podziękowano mu za lata pracy i wpływ, jaki miał na lokalną społeczność.
Asp. szt. Dariusz Berendt przepracował w policji dokładnie 32 lata, 9 miesięcy i 6 dni. Służbę rozpoczął w Oddziale Prewencji Policji w Olsztynie, a kilka lat później przeniósł się do Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Przez kilkanaście lat pracował jako dzielnicowy, zyskując zaufanie mieszkańców.
– Nie był tylko policjantem, ale też kimś, kto potrafił słuchać i pomagać – wspomina mieszkanka miasta. – Zawsze wiedziałam, że gdy mam problem, mogę do niego zadzwonić i uzyskam wsparcie – dodaje.
Dla młodszych policjantów Berendt był mentorem. – Darek uczył nas, jak rozmawiać z ludźmi, jak zdobywać ich zaufanie – mówi jeden z młodszych funkcjonariuszy. – Pokazywał, że w tej pracy ważne są tak samo przepisy, jak i podejście do drugiego człowieka.
Jego spokojne podejście i umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach były doceniane zarówno przez kolegów z pracy, jak i przez mieszkańców. Współpracował również z różnymi instytucjami, takimi jak Straż Miejska, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej czy kuratorzy sądowi, co sprawiało, że jego działania były kompleksowe i skuteczne.
Berendt znany był z tego, że często poświęcał swój czas prywatny na rzecz lokalnej społeczności. Organizował działania prewencyjne, pomagał w rozwiązywaniu problemów mieszkańców, a także wspierał różne inicjatywy lokalne.
– Jego pomoc była nieoceniona w wielu trudnych sytuacjach – mówi pracowniczka MOPS w Szczytnie. – Był człowiekiem, który zawsze szukał rozwiązania, a nie wymówek.
Podczas uroczystości pożegnalnej, która odbyła się w Komendzie Powiatowej Policji, Komendant Powiatowy Policji w Szczytnie podinsp. Jakub Sylwestrzak oraz inni funkcjonariusze podziękowali asp. szt. Berendtowi za jego pracę.
– Darek zawsze był człowiekiem, na którego można było liczyć. Jego zaangażowanie i profesjonalizm to coś, co na długo zostanie w naszej pamięci – mówił podinsp. Sylwestrzak.
Obecni byli również przedstawiciele instytucji, z którymi Berendt współpracował na co dzień. Ich obecność świadczyła o tym, jak ceniony był jako partner w rozwiązywaniu problemów lokalnej społeczności.
Przejście na emeryturę to dla asp. szt. Dariusza Berendta nowy etap życia. – Cieszę się, że będę miał więcej czasu dla rodziny i na realizację swoich pasji. Służba była ważną częścią mojego życia, ale teraz pora na coś nowego – mówił sam zainteresowany.
Plik
Daruś jesteś Wielki,trzymaj się zdrowiutko
Jan
Za wcześnie, 40 lat służby lub 60 lat życia, taki powinien być limit.