W drodze po medal Ewa Gołaszewska ze Szczycieńskiego Klubu Kyokushin Karate stoczyła aż 5 walk. Jak na standardy karate to wyjątkowo dużo – przyznaje jej trener Piotr Zembrzuski. Nasza zawodniczka z Pucharu Polski w Włocławku przywiozła srebrny medal.
Zakończył się Puchar Polski PZK, który przyciągnął rekordową liczbę zawodników i klubów. Na czterech matach w Hali Mistrzów we Włocławku walczyło 560 zawodników ze 112 klubów z całego kraju, w tym dziewięcioosobowa ekipa ze Szczytna.
Najdalej z naszej drużyny dotarła młodziczka Ewa Gołaszewska, która stoczyła aż 5 walk w swojej kategorii.
- Był to popis wspaniałych umiejętności techniczno-taktycznych w wykonaniu naszej wojowniczki – mówi Piotr Zembrzuski, trener. - Cztery pierwsze walki gładko wygrała przed czasem i dopiero w finale przez niejednomyślną decyzję sędziów uległa zawodniczce z Lądka Zdroju.
To nie wszystkie wyczyny, których w sobotę dokonała Ewa. Nieco wcześniej rywalizowała z 49 zawodniczkami w konkurencji kata ostatecznie zajmując najbardziej pechowe czwarte miejsce. Równie pechowo w tej samej konkurencji zakończył swoją przygodę Jan Rogala, który na 40 zawodników zajął piąte miejsce.
- Ewa idealnie wstrzeliła się ze swoją formą fizyczną i psychiczną – komentuje shihan Piotr Zembrzuski. – Była pewna siebie i wszystkie moje podpowiedzi realizowała natychmiast, tylko w finale nie pokonała sędziów, ale na temat sędziowania na tej imprezie spuszczę kurtynę milczenia.
Na trzecim stopniu podium zameldowało się jeszcze dwoje zawodników z SKKK. Emilia Gwiazda, która po raz pierwszy, ale bez kompleksów, rywalizowała z seniorkami. W półfinale nieznacznie uległa późniejszej zwyciężczyni i musiała zadowolić się brązowym medalem. Ostatni ze szczęśliwców to młodzik Norbert Kocak, którego dobra passa nie opuszcza. To już czwarty turniej z rzędu, z którego wraca z medalem na szyi. We Włocławku Norbert stoczył trzy zacięte pojedynki i gdyby nie kontuzja w walce półfinałowej kto wie jak daleko mógłby dotrzeć.
Pozostali nasi zawodnicy wygrywali pierwszą lub drugą swoją walkę lecz w kolejnych odpadali. Nie muszą jednak chować głowy w piasek, ponieważ wszystkie walki stały na bardzo wysokim poziomie, a ogromna ilość zawodników w poszczególnych kategoriach sprawiła, że niezwykle trudno było przedrzeć się do strefy medalowej.
Liczba radiowozów przekłada się na bezpieczeństwo w powiecie? Dość interesujące stwierdzenie. To rezultat jakichś badań?
Robert
2025-08-21 15:21:22
Brawo, brawo
Joanna
2025-08-21 14:58:58
USpać wszystkie i po problemie, szkoda miejsca i pieniedzy
Lukasz
2025-08-21 14:19:54
Może powinni pomyśleć o stworzeniu nowych miejsc pracy, nie o tym jak prawie 2mln PLN w bagnie
Paweł Roman Polański
2025-08-21 11:58:18
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10