Czwartek, 23 Październik
Imieniny: Haliszki, Lody, Przybysłąwa -

Reklama


Reklama

WAŻNE TRZY PUNKTY W BARCZEWIE


Trudno przypomnieć sobie, kiedy ostatni raz Błękitni przed meczem nie zmagali się z urazami czy kartkami. Tym razem do Barczewa udali się bez dwóch podstawowych zawodników Kamila Świercza i Aleksandra Dobrzyńskiego. Z lekkim urazem w kadrze znalazł się Szymon Chrzanowski, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych. Cały czas do zdrowia dochodzą jeszcze Bartosz Kowalewski czy Patryk Jagiełło. Jednak kibice mogli być pewni tego, że w Barczewie zobaczą interesujące spotkanie, ponieważ pojedynki Błękitnych z Pisą zawsze są emocjonujące.


  • Data:

Mecz mógł się rozpocząć bardzo dobrze dla jedynych reprezentantów powiatu szczycieńskiego w IV lidze. Kilka minut po rozpoczęciu gry na strzał z dystansu zdecydował się Maciej Balcerzak, niestety trafił w poprzeczkę. Pisa wkrótce również miała okazje do zdobycia bramki. Gospodarze stwarzali zagrożenie głównie ze stałych fragmentów gry, ale albo uderzali niecelnie, albo dobrymi interwencjami popisywał się Paweł Brzozowski.

 

Najgroźniejszą okazją do zdobycia bramki przez Błękitnych w tej części meczów była kontra zakończona niecelnym strzałem Dawida Mikulaka. W 37. minucie prowadzenie objęli piłkarze Pisy Barczewo, gdy jeden z ich zawodników celnie dośrodkował w pole karne, a napastnik bez problemu umieścił piłkę w siatce. Błękitni chcieli jak najszybciej wyrównać i udało się to pod koniec pierwszej połowy. Za akcją ruszył środkowy obrońca Bartosz Nosowicz, zdecydował się dośrodkować w pole karne, gdzie piłka trafiła w rękę jednego z defensorów Pisy. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł właśnie kapitan Bartosz Nosowicz, pewnym strzałem pokonał bramkarza i tym samym dał swojej drużynie remis. Tuż po tej sytuacji arbiter zaprosił obie drużyny do szatni.

 

Błękitni nie mogli sobie wymarzyć lepszego początku drugiej połowy! Prostopadłą piłkę ze środka pola zagrał Maciej Balcerzak, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Patryk Malanowski, który wykorzystał sytuację i wyprowadził Błękitnych na prowadzenie. Kilka minut później grający trener pasymian musiał z powodu urazu opuścić boisko. Po tej bramce rozpoczęła się również duża ulewa, która razem z silnym wiatrem mocno utrudniła obu drużynom grę w piłkę.

 

W 70. minucie Maciej Balcerzak w polu karnym podał do Patryka Kowalewskiego, który minął obrońcę i umieścił piłkę tuż obok słupka. To druga w tym sezonie bramka niespełna 19-letniego pomocnika Błękitnych. Zawodnicy Pisy nie zamierzali jednak spocząć na laurach i ruszyli do ataku, by wywalczyć chociaż remis. Około dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry zdobyli kontaktową bramkę. Piłkarz gospodarzy uderzył z linii pola karnego i piłka po rękach Pawła Brzozowskiego trafiła do siatki. Mimo starań zawodników z Barczewa wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się wygraną Błękitnych 3:2.


Reklama

 

- Był to typowy mecz walki. Mocny, dobrze zorganizowany przeciwnik i ciężkie boisko, które nieco utrudniało grę. Na szczęście to, co los zabrał nam w spotkaniach z Elblągiem, Korszami czy Rybnem, oddał nam w meczu przeciwko Pisie. – powiedział po meczu Bartosz Nosowicz. – Jako drużyna pokazaliśmy dużą wolę wali i zaangażowanie, co dało nam upragnione trzy punkty – dodał kapitan Błękitnych.

 

 

 

Skład Błękitnych: 1. Brzozowski – 6. Walczak, 8. B. Nosowicz, 26. Stańczak, 18. Mikulak – 13. Kępka (87’ 5. Chlebowski), 16. P. Kowalewski, 7. M. Nosowicz, 77. Balcerzak (90’ 9. Chrzanowski), 17. Kulesik (72’ 3. Młotkowski) – 10. Malanowski (58’ 12. Gołaszewski).

Niewykorzystani rezerwowi: 22. Zink, 69. Jędrzejewski.

 

Paweł Sławiński

 

 

Pozostałe wyniki:

 

Olimpia Olsztynek - Olimpia II Elbląg 3:6

MKS Korsze - ITS Jeziorak Iława 2:2

Błękitni Orneta - Warmia Olsztyn 1:1

Polonia Lidzbark Warmiński - GSZS Rybno 9:2

Granica Kętrzyn - Zatoka Braniewo 3:0

Motor Lubawa - Tęcza Biskupiec 3:0

Mazur Ełk - Stomil II Olsztyn 3:2

Mamry Giżycko - Mrągowia Mrągowo 6:3

Reklama

 

TABELA

 

 

 

1. Polonia Lidzbark Warmiński 10 23

2. Mrągowia Mrągowo 11 22

3. Zatoka Braniewo 11 21

4. ITS Jeziorak Iława 11 20

5. Motor Lubawa 11 20

6. Olimpia II Elbląg 11 20

7. Mamry Giżycko 10 19

8. Granica Kętrzyn 11 18

9. Pisa Barczewo 11 17

10. MKS Korsze 11 15

11. Błękitni Orneta 11 14

12. GSZS Rybno 11 14

13. Błękitni Pasym 11 13

14. Mazur Ełk 11 11

15. Warmia Olsztyn 11 11

16. Stomil II Olsztyn 11 10

17. Olimpia Olsztynek 11 8

18. Tęcza Biskupiec 11 3



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama