Piątek, 22 Sierpień
Imieniny: Franciszka, Kazimiery, Ruty -

Reklama


Reklama

Boks na trawie


Bokserzy Gwardii Szczytno pokonali koronawirusa. Już od ponad miesiąca trenują... na świeżym powietrzu. - Na parkingu stadionu przy ulicy Ostrołęckiej wyciąłem trawę, postawiłem przenośny ring, worki i działamy – mówi Zenon Jagiełło, szkoleniowiec szczycieńskich bokserów.


  • Data:

Początkowo zajęcia odbywały się w małych sześcioosobowych grupach.


Reklama

 

- Robiliśmy wszystko tak, jak dopuszcza prawo – mówi trener Jagiełło. - Nie chcieliśmy zmarnować tego czasu ograniczeń spowodowanych koronawirusem. Teraz trenujemy już w większych grupach, ale i tak myślę, że do września nie wrócimy do hali. Pozostaniemy na świeżym powietrzu. Koronawirus wymusza innowacje. Dzięki niemu moi bokserzy mają ciekawsze treningi.

 

Reklama

Zajęcia przy ulicy Ostrołęckiej w Szczytnie odbywają się każdego dnia - od poniedziałku do piątku. O godz. 16 trening zaczynają dzieci. O 17 dorośli i młodzież. W sobotę obywają się z kolei sparingi zadaniowe.

 

- Myślę, że w czerwcu wszystko wróci już do normalności – mówi Zenon Jagiełło. - Patryk Borucki właśnie dostał informację o powołaniu do kadry Polski. Rusza na obozy właśnie w czerwcu i spędzi tam pewnie wakacje. My, jako klub, mamy z kolei zaproszenia na zawody do Gliwic. Ale chyba jeszcze nie skorzystamy z tej możliwości. Z dwóch powodów. Jest to dość daleko, a z drugiej strony na Śląsku na razie jest mało bezpiecznie. Tak przynajmniej donoszą media.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama