Rominta Gołdap rozgromiła Omulew Wielbark 5:1. Pierwsza połowa meczu nie zapowiadała takiego pogromu. O wysokiej porażce zadecydowały ostatnie minuty meczu.
Rominta Gołdap - Omulew Wielbark 5:1 (2:1)
1:0 – 1' rzut karny
1:1 – 7' Abramczyk
2:1 - 21'
3:1 - 59'
4:1 - 90'
5:1 - 92'
Skład: Woźny – Buła, M. Miłek, Bagiński, K. Miłek, Gąsiewski, Płoski, Kwiecień, Remiszewski, Abramczyk, Gut. Zmiany: Domżalski, Kosiński, Jabłonowski, Zarzycki, Berk.
Mariusz Korczakowski, teren Omulwi mówi wprost, że rywale byli tego dnia lepsi.
- Ale rozmiary porażki są zdecydowanie za wysokie – przyznaje. - Ten mecz rozpoczął się fatalnie dla nas. Od błędu sędziego, który rywale zamienili na bramkę. Napastnik Rominty wpadł w nasze pole karne, zarył butem w ziemię i się przewrócił. Sędzia podyktował rzut karny. Po meczu przeprosił za swoją pomyłkę, ale takie sytuacje potrafią obniżyć morale zespołu. Poza tym nikt bramki nie cofnął.
Wielbarczanie szybko otrząsnęli się po tej stracie. Sześć minut później wyrównali. Poszła kontra. Buła podał do Remiszewskiego, ten przedłużył zagranie do Abramczyka, który nie zwykł się mylić w takich sytuacjach.
- I naprawdę wydawało mi się, że ten mecz ułoży się mimo wszystko korzystnie dla nas – wspomina trener Korczakowski. - A tymczasem głupi błąd w końcówce pierwszej połowy sprawił, że do szatni zeszliśmy z boiska z wynikiem 1:2. W drugiej połowie zaczęliśmy nawet przeważać. Ale mieliśmy wyjątkowego pecha przy stałych fragmentach rozgrywanych przez naszych rywali. Rzut rożny i było już 3:1 dla nich. Potem wszystko się już zawaliło. Za wszelką cenę chcieliśmy odrobić straty. Wyszliśmy wysoko. Niestety, nadzialiśmy się na dwie szybkie kontry i było już 5:1.
Pozostałe wyniki:
Kłobuk Mikołajki - Vęgoria Węgorzewo 1:0
MKS Jeziorany - Czarni Olecko 4:2
Victoria Bartoszyce - Jurand Barciany 1:0
Łyna Sępopol - DKS Dobre Miasto 1:3
Żagiel Piecki - Cresovia Górowo Iławeckie 4:0
Śniardwy Orzysz - Orlęta Reszel 1:0
Kolejka 8 - 19-20 września
Vęgoria Węgorzewo - Omulew Wielbark 19 września, 15:30
SKS Szczytno - Łyna Sępopol 20 września, 16:00
1. DKS Dobre Miasto 6 16
2. Rominta Gołdap 7 16
3. Orlęta Reszel 7 14
4. Śniardwy Orzysz 7 13
5. MKS Jeziorany 7 13
6. Vęgoria Węgorzewo 7 10
7. Łyna Sępopol 7 10
8. Wilczek Wilkowo 7 10
9. Czarni Olecko 7 10
10. Omulew Wielbark 7 9
11. Victoria Bartoszyce 6 8
12. SKS Szczytno 7 8
13. Jurand Barciany 7 7
14. Kłobuk Mikołajki 7 7
15. Żagiel Piecki 7 4
16. Cresovia Górowo Iławeckie 7 1
włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.
Profesor
2025-10-22 12:32:08
No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?
ciekawa
2025-10-22 10:06:41
Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.
Szczytnianin po podróżach
2025-10-22 04:12:51
Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.
Potok
2025-10-22 00:42:04
Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)
NIetzsche
2025-10-21 17:34:41
40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować
Dobre
2025-10-21 16:18:12
już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????
Marcel
2025-10-21 11:49:30
Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...
Taki sobie czytelnik
2025-10-20 20:29:59
Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?
Zdumiony
2025-10-20 19:17:13
Nareszcie ktoś pomyślał!
Marek
2025-10-20 16:38:45