W pierwszy poniedziałek marca obchodzony był Światowy Dzień Tenisa. Z tej okazji Tenis Club Szczytno zorganizował treningi pokazowe, które odbyły się w ZS nr 1 oraz w WSPol.
W zajęciach mogli uczestniczyć zarówno aktywni tenisiści, jak i osoby, dla których rakieta dotychczas kojarzyła się wyłącznie z lotami w kosmos. W ramach treningów rozegrano też mecze towarzyskie.
- Ja kocham tenis. Nie mógłbym bez niego żyć – przyznaje Witold Mocarski, prezes Tenis Club Szczytno i wielki propagator tego sportu. Zwraca uwagę na to, że można go zacząć uprawiać praktycznie w każdym wieku, dla relaksu, przyjemności i zdrowia. - Od wielu lat uczę dzieci gry w tenisa, a podczas zajęć często towarzyszą im rodzice. Korzystam z każdej sposobności, by także tych rodziców namówić do spróbowania swoich sił na korcie i ku mojej radości czasem się to udaje.
Mocarski wspomina, że nierzadko przyjeżdżali na Mazury jego bliżsi czy dalsi znajomi bądź znajomi znajomych, by tu spędzić weekend i by ich dzieci poznały tajniki tenisowej gry.
- Pewien pan – Janusz z Warszawy – dał się namówić i zaczął grywać mając już 60 lat. Tak mu się to spodobało, że później komentował: „Jaki ja byłem głupi, że tak późno zacząłem uprawiać ten piękny sport”. Takich przykładów mogę podawać wiele – wspomina Witold. - Bywają też momenty humorystyczne. Jednego z grających gości pytałem, czym się zajmuje. „Jestem budowlańcem” odpowiedział. „I da się z tego godnie żyć?” pytam dalej, a on odpowiada: „A pewnie, bo ja jestem dyrektorem kombinatu”.
Obaj się uśmieliśmy, a nasza przyjaźń trwa do dziś. I to jest właśnie jeden z powodów, dla których tenis jest moją pasją. To nie tylko piękny sport, ale też okazja do poznawania wspaniałych ludzi, do zawierania trwałych przyjaźni – zapewnia Witold Mocarski. - I przyznam, że wraz ze wzrostem zainteresowania tenisem w Szczytnie, mój krąg przyjaciół znacznie się poszerza. Ostatnio zaprzyjaźniłem się z Helenką Białobrzewską (na fotografii), córką miejscowej tenisistki Agaty. To nic, że Helenka ma dopiero pięć lat. Ważne, że tenis się jej podoba, a to naszą przyjaźń cementuje.
Liczba radiowozów przekłada się na bezpieczeństwo w powiecie? Dość interesujące stwierdzenie. To rezultat jakichś badań?
Robert
2025-08-21 15:21:22
Brawo, brawo
Joanna
2025-08-21 14:58:58
USpać wszystkie i po problemie, szkoda miejsca i pieniedzy
Lukasz
2025-08-21 14:19:54
Może powinni pomyśleć o stworzeniu nowych miejsc pracy, nie o tym jak prawie 2mln PLN w bagnie
Paweł Roman Polański
2025-08-21 11:58:18
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10