Zimowy okres przygotowawczy rozpoczęli Błękitni Pasym. W pierwszym tygodniu trenowali trzy razy, a od bieżącego tygodnia spotykają się czterokrotnie. Na pierwszych zajęciach, na których pojawiło się kilkunastu zawodników, próżno było szukać nowych twarzy. Jedynymi nowymi zawodnikami są piłkarze grup młodzieżowych: 15-letni Emil Chełstowski oraz Wiktor Żubrowski. W tym tygodniu pojawił się już pierwszy zawodnik testowany, ale klub na razie nie chce zdradzić, kim jest sprawdzany piłkarz.
WYCIECZKA DO OLSZTYNA
W minioną sobotę Błękitni mieli zaplanowany pierwszy sparing. Na stadionie ze sztuczną nawierzchnią na olsztyńskich Dajtkach rywalem miał być zespół Naki Olsztyn (wicelider A-klasy). Na miejscu okazało się, że boisko jest nieodśnieżone. Kierownik obiektu poinformował, że murawa zostanie odśnieżona… w niedzielę rano. Tym samym Błękitni zrezygnowali z rozgrywania sparingu w takich warunkach. Następny mecz kontrolny zaplanowany jest w najbliższą sobotę, również na Dajtkach, a rywalem będzie Warmia Olsztyn.
Warmia Olsztyn (6 lutego, Olsztyn-Dajtki)
Start Nidzica (13 lutego, Olsztyn-Dajtki)
Tęcza Biskupiec (19 lutego, Mrągowo)
Mrągowia Mrągowo (27 lutego, Mrągowo)
MKS Korsze (6 marca, Mrągowo lub Pasym lub Korsze)
DKS Dobre miasto (13 marca, Dobre Miasto lub Pasym)
ZMIANY RÓWNIEŻ NA STADIONIE
Małe zmiany zaszły również na pasymskim stadionie. W połowie ubiegłego roku gmina Pasym we współpracy z działaczami Błękitnych złożyli wniosek w konkursie Urzędu Marszałkowskiego na granty na małą infrastrukturę sportową. Dzięki przyznanej dotacji udało się zakupić maszynę do malowania linii, a na stadionie za bramkami zostały zamontowane piłkochwyty. Przed rundą wiosenną na trybunach pasymskiego obiektu zostanie również zamontowane sto krzesełek, które klub dostał od ekstraklasowej Wisły Płock.
PS
włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.
Profesor
2025-10-22 12:32:08
No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?
ciekawa
2025-10-22 10:06:41
Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.
Szczytnianin po podróżach
2025-10-22 04:12:51
Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.
Potok
2025-10-22 00:42:04
Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)
NIetzsche
2025-10-21 17:34:41
40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować
Dobre
2025-10-21 16:18:12
już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????
Marcel
2025-10-21 11:49:30
Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...
Taki sobie czytelnik
2025-10-20 20:29:59
Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?
Zdumiony
2025-10-20 19:17:13
Nareszcie ktoś pomyślał!
Marek
2025-10-20 16:38:45