Czas na podsumowanie rozgrywek reaktywowanej drużyny Perkun Orżyny, która reprezentuje gminę Dźwierzuty. O powrocie z sukcesami opowiada Tomasz Bojanowski.
Ponad tydzień temu zakończyliśmy zmagania w rozgrywkach WMZPN na drugim miejscu w I grupie B klasy. Najkrócej mówiąc – nie możemy być niezadowoleni. Biorąc pod uwagę to, że nie mieliśmy okresu przygotowawczego z prawdziwego zdarzenia, zagraliśmy dwa sparingi z drużyną z Kozłowa oraz tego, że do końca nie byliśmy pewni, czy w ogóle przystąpimy do rozgrywek – nasze występy należy uznać za sukces. W tej rundzie niemal wszystko zorganizowaliśmy sami, oczywiście przy pomocy życzliwych osób – prywatnych przedsiębiorców oraz włodarzy gminy Dźwierzuty.
Sezon rozpoczęliśmy fantastycznie zarówno w wojewódzkim Pucharze Polski i B klasie. Kolejne mecze graliśmy na fali zwycięstw i niesieni dopingiem kibiców. W Pucharze Polski odpadliśmy z uznaną drużyną z czwartej ligi – Granicą Kętrzyn. Mimo wysokiej porażki nie przynieśliśmy wstydu naszym kibicom, a Granica stała się „przyjacielem Perkuna”.
Do ósmej kolejki wszystko szło dobrze. Byliśmy niepokonani. Jednak w meczu Olsztynie z FC Dajtki coś się zacięło. To nie był nasz mecz, dlatego zakończył się wysoką porażką. Kolejną porażkę zaliczyliśmy w dziesiątej kolejce. U siebie z KP Pomarańcze Korsze. Mecz był niesamowity i zakończył się wynikiem 4:5. W tym spotkaniu każdy scenariusz był możliwy. Niestety, przegraliśmy przez brak doświadczenia. Gdybyśmy wywalczyli remis, to rundę zakończylibyśmy w fotelu lidera.
Jednak B klasa to rozgrywki, gdzie każdy może wygrać z każdym. Mamy realne szanse na awans. W rozgrywce liczą się cztery drużyny. Co ciekawe aktualnie na czele naszej grupy znajdują się dwie nowo powstałe drużyny – Perkun i Pomarańcze. Taki urok niższych lig.
Odkryciem tej rundy są niewątpliwie kibice Perkuna. Dumni po zwycięstwie i wierni po porażce. Obecni zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Warmińsko-mazurska B klasa czegoś takiego nie widziała.
Teraz pięć miesięcy przerwy zimowej. Do rozgrywek wrócimy 8 kwietnia przed Wielkanocą. Z kolei pierwszy mecz u siebie zagramy 6 maja. Naszym zadaniem będzie jak najlepiej przepracować okres przygotowawczy, zagrać kilka sparingów i solidnie przygotować się do rozgrywek, aby pokazać, że runda jesienna była tylko próbką naszych możliwości. Na wiosnę chcemy być lepsi i dać z siebie wszystko w każdym meczu.
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11