Ciężka praca sprawia, że marzenia się spełniają. Rafał Kot ze Szczytna jest tego doskonałym przykładem. Został powołany do kadry Polski na Mistrzostwa Świata w Biegu 24-godzinnym. W niedzielę, 20 października będzie można uczestniczyć w jego ostatnim treningu przed tymi zawodami. Trening odbędzie się w Szczytnie, nad Jeziorem Małym Domowym. Każdy może pobiec z mistrzem. Ale to nie jedyna atrakcja tego wydarzenia...
Niedziela, 20 października to przede wszystkim Bieg Niepodległości. Ale jeśli komuś będzie mało dystansu 5 kilometrów, to może wziąć udział w treningu Rafała Kota, reprezentanta Polski, który tydzień później będzie uczestniczył w Mistrzostwach Świta w biegu 24-godzinnym.
- Zapraszam serdecznie na mój oficjalny trening i mojego serwisu, do którego należą Rafał Wilczek i Bartosz Kojro - czyli zespołu, który już za kilka dni wyrusza do francuskiego miasta Albi na Mistrzostwa Świata w Biegu 24-godzinnym – zachęca Rafał Kot. - Będzie okazja zobaczyć, jak przygotowujemy się do tych zawodów oraz pobiegać ze mną.
Wydarzenie startuje o około godz. 14:30 nad Jeziorem Domowym MAŁYM w Szczytnie. Będzie tam ustawiony charakterystyczny namiot Klubu Biegacza Jurund, pod którym będzie stolik serwisu. Namiot zostanie ustawimy prawdopodobnie od strony ul. Konopnickiej - ponieważ zapowiada się ładna pogoda i warto skorzystać z zaproszenia naszego mistrza.
- Chętnych zapraszam do wspólnego pobiegania w tempie naprawdę konwersacyjnym - około 5:30 min/km – mówi Rafał Kot. - Będziemy biec po pętli wokół jeziora w kierunku PRAWOSTRONNYM - jedno okrążenie to około 1,5 km, czyli mniej więcej tyle ile będzie wynosić pętla zawodów we Francji. Ja osobiście - dla efektywności treningu planuję przebiec około 15-20 okrążeń. Każdy kto dołączy, będzie mógł przebiec tyle ile będzie chciał.
- prezentacja oficjalnego stroju reprezentacji Polski
- prezentacja koszulek supportu - zaprojektowane specjalnie na te zawody
- prezentacja kilku sponsorów, którzy pomagają mi w tym wyjeździe, czyli niewykluczone, że będzie możliwość spróbowania jakiegoś smakołyku
- ciepła herbata
- zaproszeni goście
- po całym evencie - około 18-18:30 niewykluczona również wspólna integracja.
Ekipa Rafał Kota do Francji wylatuje w środę, 23 października. Same Mistrzostwa Świata zaczynają się w sobotę, 26 października o godz 10 rano i trwać będą oczywiście 24 godziny. Zachęcamy do kibicowania.
włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.
Profesor
2025-10-22 12:32:08
No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?
ciekawa
2025-10-22 10:06:41
Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.
Szczytnianin po podróżach
2025-10-22 04:12:51
Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.
Potok
2025-10-22 00:42:04
Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)
NIetzsche
2025-10-21 17:34:41
40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować
Dobre
2025-10-21 16:18:12
już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????
Marcel
2025-10-21 11:49:30
Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...
Taki sobie czytelnik
2025-10-20 20:29:59
Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?
Zdumiony
2025-10-20 19:17:13
Nareszcie ktoś pomyślał!
Marek
2025-10-20 16:38:45