Śledczy wiedzą już, kto kierował volkswagenem, który rozbił się na drzewie w okolicy Sawicy. Wciąż nie wiadomo jednak, co było bezpośrednią przyczyną tej tragedii. W wypadku zginęła 17-letnia Paulina D. z gminy Jedwabno (uczennica Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie) oraz 23-letni Damian W. z gminy Wielbark. 23-letni Marcin K. (gmina Szczytno) walczy o życie w szpitalu. Z tego tragicznego zdarzenia bez szwanku wyszedł 26-letni Robert W. z gminy Wielbark. I to on, według świadka, miał w pierwszej chwili ratować swoich przyjaciół wyciągając ich z rozbitego samochodu. To nie on jednak kierował autem.
Do tej tragedii z udziałem młodych osób doszło w czwartek, 5 października. Służby o wypadku zostały poinformowane o godz. 21:36. Jako pierwsi na miejscu zdarzania pojawili się strażacy.
- Gdy dotarliśmy na miejsce wezwania auto stało na kołach w rowie, a w pobliżu niego, kilka metrów dalej, leżały nieprzytomne osoby – mówi brygadier Zbigniew Stasiłojć z KP PSP w Szczytnie. - Wszystkie trzy były poza pojazdem.
Strażacy zabezpieczyli miejsce, zablokowali drogę i przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanym. Jednocześnie przeszukali pobliski teren w promieniu około 100 metrów. Nikogo jednak nie znaleźli.
17-letnia Paulina znajdowała się około 5 metrów od samochodu, pozostali nieprzytomni mężczyźni byli około 2 metrów od pojazdu.
- Nasi ratownicy rozpoczęli czynności reanimacyjne, które potem kontynuowali ratownicy medyczni – mówi Stasiłojć.
Według świadków zdarzenia reanimowane osoby miały rozległe obrażenia. Przy samochodzie były widoczne też ślady krwi.
Ratownicy o życie młodych osób walczyli przez długie minuty. Użyto specjalistycznych urządzeń do automatycznego masażu serca, czy defibrylatorów AED.
- Mimo tych działań nie udało się przywrócić czynności życiowych dwóm osobom – ubolewa Grzegorz Achremczyk, szef szczycieńskiego pogotowia ratunkowego. - To 17-letnia dziewczyna i 23-letni mężczyzna.
Ratownikom udało się przywrócić czynności życiowe 23-letniemu Marcinowi. W stanie ciężkim z rozległymi obrażeniami wielonarządowymi trafił najpierw do szpitala w Szczytnie, a potem został przewieziony do szpitala w Olsztynie.
Na miejscu wypadku pojawili się policyjni technicy oraz prokurator. Zabezpieczono ślady, przesłuchano świadków tej tragedii. Z ich relacji wynikało, że autem jechała jeszcze jedna osoba. Policjanci szybko ją ustalili – to 26-letni Robert W. z gminy Wielbark. Odnaleziono go w domu. Mężczyzna nie miał poważniejszych obrażeń. Już został przesłuchany przez śledczych.
Co było powodem tej tragedii? To próbuje ustalić policja i prokuratura. Wstępnie ustalono, kto prowadził auto.
- Z naszych ustaleń wynika, że za kierownicą volkswagena passata z 1997 roku, który uderzył w drzewo, siedział Damian W., 23-letni mieszkaniec gminy Wielbark – mówi Krzysztof Batycki, zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczytnie. - Ten mężczyzna nie przeżył wypadku – dodaje.
Śledczy zabezpieczyli ciała jego oraz 17-letniej Pauliny. Odbyła się sekcja zwłok.
- Wykazała cechy śmierci nagłej i urazy wielonarządowe charakterystyczne dla wypadków komunikacyjnych – mówi prokurator Batycki. - Zabezpieczyliśmy u dwóch ofiar krew do badań toksykologicznych. Czekamy na pełną opinię biegłych z zakresu medycyny oraz wypadków komunikacyjnych.
Śledczy przesłuchali też świadków, którzy pojawili się na miejscu wypadku jako pierwsi. I to właśnie jeden z nich zeznał, że widział, jak jakiś mężczyzna wyciąga z rozbitego samochodu nieprzytomnych ludzi. Według ustaleń był to 26-letni Robert W. z gminy Wielbark, który potem oddalił się z miejsca zdarzenia.
- On też został już przesłuchany w charakterze świadka, ale na razie nie ujawniamy treści jego zeznań – dodaje prokurator Batycki.
Śledczy ustalają, kto siedział w jakim miejscu auta i z jaką prędkością mógł poruszać się samochód. Być może te wszystkie szczegóły pozwolą ustalić wypadku.
Mieszkańcy powiatu szczycieńskiego, znajomi, przyjaciele ofiar są wstrząśnienie ogromem tej tragedii.
- Paulinę znałam bardzo dobrze, poznałam ją w szkole, była zawsze uśmiechnięta – mówi „Tygodnikowi Szczytno” jej koleżanka. - Trudno pogodzić się z jej odejściem. To byli młodzi ludzie, nie czas dla nich na śmierć. Znali się, przyjaźnili. Co tam się wydarzyło, to tylko oni wiedzą... Potworna tragedia. Współczuję ich rodzinom.
Jak na razie to miasto nie radzi sobie ze zmianami które musiało wprowadzić po tym jak UE sobie wymyśliła segregację tekstylii to jest bomba czerwony krzyż zabiera swoje kontenery z osiedli dla potrzebujących bo ludzie nie mogli pozbyć się szmat bo albo PSZOK albo rynek co nie zadowoliło zajętych mieszkańców Szczytna.
Phi
2025-07-02 11:50:52
No jak żyć? Hołota nie słucha elyt!
Szczery demokrata
2025-07-02 06:23:58
Pani Aniu, to jak ludzkość bez tej \"medycyny opartej na dowodach\" żyli, gdy nie istniała jeszcze big pharma!?...aż dziw bierze, że wystarczały im rosnące w lasach, całkiem za darmo, ZIOŁA. W przyrodzie rośną leki na każdą znaną ludzkości chorobę, mało tego, jedynym skutkiem ubocznym stosowania tychże darmowych leków, jest zdrowie.
Polak
2025-07-01 12:42:54
Pani Karolino skoro ma pani partnera budowlanca dlaczego on nie stworzy pani warunków pani oraz dzieciom tylko liczy pani na komunalne mieszkanie jestescie młodzi wszystko przed wami Wy młodzi tylko liczycie na pomoc państwa
zły
2025-07-01 07:37:53
Szkoda, że to tylko akcja. Koniecznie trzeba to robić częściej. Na przykład na ścieżce rowerowej do Biskupca. Zobaczcie ile butelek po piwie jest w pojemnikach na śmieci i leży wzdłuż ścieżki.
Norbert
2025-07-01 07:32:50
ehhh, kolejny szaman który mimo studiów nie pojął czym jest medycyna oparta na dowodach naukowych.
ania
2025-06-30 13:05:13
To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, co chwila są tam stłuczki. Zawsze, gdy tam przejeżdżam, widzę coraz to nowe fragmenty rozbitych lamp i zderzaków. Największym problemem są jadący z nadmierną prędkością kierowcy od strony Lemańskiej, szczególnie że jest tam górka i w związku z tym ograniczona widoczność dla kierowców nadjeżdżających z trzech pozostałych ulic.
Kowal
2025-06-29 23:34:45
Jeszcze tylko zrobić trzeba porządek z tymi wałęsającymi czymś psami tam.
2025-06-29 10:18:31
Księże Andrzeju, w tym szczególnym dla Księdza dniu myślami jestem z Tobą. Przesyłam bukiet ciepłych myśli i urodzinowych życzeń. Zdrowia, nadziei i Bożej obecności w Twoim codziennym życiu! Z wyrazami miłości. Grażyna
Grażyna Zalewska
2025-06-28 19:55:08
Faktycznie napis przyciąga odwiedzających , widziałem że już jeden mieszkaniec Szczytna robił sobie zdjęcie na uroczystym otwarciu
Adam
2025-06-28 14:41:28